Jeszcze w tym roku powinna się rozpocząć budowa północnej obwodnicy Końskich, która będzie prowadzić od drogi wojewódzkiej nr 728 z Kornicy, do drogi krajowej nr 42 w Pile. Trasa umożliwi wyprowadzenie uciążliwego ruchu ciężarówek poza centrum miasta.
Krzysztof Obratański burmistrz Końskich informuje, że w tegorocznym budżecie województwa zapisano budowę pierwszego odcinka.
– W Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim na początku tego roku wszczęto postępowanie w sprawie wydania Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID). Gotowa jest już pełna dokumentacja, podziały geodezyjne. Wszystko jest przygotowane na otrzymanie pozwolenia na budowę w trybie specustawy – wyjaśnia.
Krzysztof Obratański dodaje, że wojewoda ma 60 dni na wydanie decyzji. Nowa trasa będzie przebiegać przez tereny oddalone od zabudowań przez lasy i nieużytki. Pierwszy odcinek ma długość dwóch, a drugi czterech kilometrów.
– Pierwszy etap to dwa kilometry od Kornicy do Młynka Nieświńskiego. Obwodnica zaczynać się będzie rondem na drodze nr 728 i drogami na Końskie i Gowarczów oraz na Kornicę. Zakończy się również rondem na drodze Rogów – Młynek Nieświński przy trasie wojewódzkiej na Przysuchę – mówi burmistrz.
Budowa pierwszego odcinka drogi ma się zakończyć w 2025 roku.
Całe zadanie będzie kosztować około 40 milionów złotych. Inwestycja zostanie sfinansowana przez Świętokrzyski Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.