Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował do obywateli o niefotografowanie i niewrzucanie do sieci materiałów przedstawiających przemieszczające się po drogach pojazdy sił zbrojnych. Chodzi o manewry DRAGON24, które minister będzie jutro (5 marca) obserwował wraz z prezydentem Andrzejem Dudą.
Przeprawa promowa na Wiśle, którą pokonują pododdziały 🇵🇱 i sojusznicze. pic.twitter.com/migWod63fS
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) March 4, 2024
Przekazał, że ćwiczenia były także tematem jego dzisiejszych rozmów z ministrem obrony Szwecji Palem Jonsonem. Dodał, że DRAGON24 ma wymiar praktycznych umiejętności żołnierzy. „To jest pokaz siły, sprawności, ale również przygotowanie i przeszkolenie we współdziałaniu. Nie ma obrony bez współdziałania, przygotowania i ćwiczenia. Musimy być gotowi do obrony każdego dnia” – podkreślił.
Kosiniak-Kamysz zwrócił się do obywateli Polski z prośbą o dyskrecję. „Po naszych drogach przemieszcza się polskie wojsko, pojazdy sił zbrojnych. Proszę nie fotografujmy, nie wrzucajmy do sieci, nie informujmy o tym, jakie pojazdy, w jakiej liczbie przemieszczają się, ile żołnierzy, co robią i jak wykonują swoje zadania” – zaapelował. Wyjaśnił, że takie informacje nie powinny znaleźć się w internecie, aby „nie ułatwiać życia naszym wrogom”. „Część tych rzeczy, które się dzieją, nie powinny być gdziekolwiek w sieci, żeby nie stanowiły łatwego materiału rozpoznawczego” – podsumował minister.