– Nie mogę przejść obojętnie obok tego, co się dzieje w przestrzeni internetowej – tak nietypowo, konferencję prasową przed sobotnim meczem z Cracovią, rozpoczął trener piłkarzy Korony, Kamil Kuzera.
40–letni szkoleniowiec bezpośrednio zwrócił się do osób, które po przegranym przez „żółto–czerwonych” meczu w Lubinie z Zagłębiem, uaktywniły się na różnych forach.
– Wy, dorośli ludzie toczycie szlam wokół tego co się dzieje w sporcie. Taki jest poziom, jaki prezentujecie w tych wszystkich wpisach. Wszyscy chcemy wygrywać, każdy chce być chwalony i rozumiem oczywiście konstruktywną krytykę, ale narracja, którą wysyłacie, to jest po prostu tragedia. Niektórzy z was potrafią ją zmienić w ciągu dwóch, trzech dni. Raz jesteśmy dobrą drużyną, potrafimy grać i zwyciężać, żeby nagle stać się nieudacznikami, ludźmi bez zasad, wartości i honoru. Czy chcielibyście kiedyś, żeby ktoś mówił tak o was? Pewnie tak się nie stanie, bo do sportu wam daleko, ale może będzie tak mówił o waszych dzieciach, chrześniakach, czy wnukach? Wtedy będziecie mogli mieć pretensje tylko do siebie, bo sami wprowadzacie taką narrację. Apeluję do was drodzy narratorzy internetowi, otrząśnijcie się! Zastanówcie się proszę co robicie i w jakiej formie, bo sport musi łączyć ludzi, a nie wprowadzać falę nienawiści i podziałów – zakończył swoje emocjonalne wystąpienie Kamil Kuzera.
Szkoleniowiec kieleckiego zespołu dodał, że wiele klubów chciałoby być na miejscu Korony, bo wejście na poziom piłkarskiej Ekstraklasy, nie jest łatwe. Sport to jest rywalizacja, a zwycięstwo wypadkową wielu zdarzeń. Każdy trener ma plan na mecz, ale nie zawsze da się go zrealizować, bo jest jeszcze przeciwnik, którego celem jest również wygrana.