W 14. kolejce I ligi piłki ręcznej SMS II Kielce niespodziewanie, ale zasłużenie przegrał we własnej hali z Górnikiem Zabrze 31:37 (16:16).
– Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu jeszcze niezła, ale w drugiej już tak nie poszło. Nie pomogła bramka, sami zawodziliśmy w polu. Szkoda – podsumował Paweł Biesiadecki z SMS II.
– Takie porażki, mam nadzieję, uczą. Byliśmy dzisiaj słabsi i nie usprawiedliwia tego nawet fakt, że w polu miałem do dyspozycji tylko 9 graczy. Z takich meczów trzeba wyciągać wnioski – ocenił trener kielczan Mariusz Jurasik.
Najwięcej goli dla SMS II zdobył w sobotę Maciej Kula – 7.