W 16. kolejce Ligi Centralnej piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball wygrały na wyjeździe z Samborem Tczew 32:28 (15:17). Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyły Katarzyna Grabarczyk 9 i Nikola Leśniak 5.
– W przerwie powiedzieliśmy sobie co decyduje o tym, że przegrywamy. O takim, a nie innym wyniku decydowała nasza słaba postawa w obronie, nie byliśmy monolitem, traciliśmy głupie bramki. Do tego doszło jeszcze kilka strat w ataku. W drugiej połowie do 40 minuty niewiele się zmieniało, ale później nastąpił przełom. Na kwadrans przed końcem doprowadziliśmy do wyrównania, a następnie rzuciliśmy sześć bramek z rzędu, nie tracąc z żadnej i do końca kontrolowaliśmy już to spotkanie. Na indywidualne wyróżnienie zasługuje Katarzyna Grabarczyk, która może być przykładem dla młodych zawodniczek. Z pełnym zaangażowaniem zarówno w ataku jak i obronie, pokazała po prostu jak powinno się grać w piłkę ręczną – powiedział trener kielczanek Paweł Tetelewski.
W piątek (15 marca) „Koroneczki” zmierzą się przed własną publicznością z niepokonanym Ruchem Chorzów. Spotkanie w hali przy ulicy Krakowskiej rozpocznie się o godz. 19.00.