Remonty obiektów sportowych i większe zaangażowanie dzieci i młodzieży w zajęcia sportowe – takie cele w zakresie sportu i kultury fizycznej stawiają przed sobą kandydaci z listy Prawa i Sprawiedliwości ze Starachowic. Podczas konferencji, która odbyła się w piątek (22 marca) przy remontowanym stadionie miejskim, przedstawiony został program ugrupowania w zakresie sportu.
Ubiegająca się o stanowisko prezydenta miasta Agnieszka Kuś przypomniała, że największa inwestycja sportowa w Starachowicach, czyli remont stadionu miejskiego, odbywa się dzięki rządowej dotacji z Polskiego Ładu.
– Pan prezydent Marek Materek miał plan, by ten stadion sprzedać sieci supermarketów i zamiast miejsca do uprawiania sportu, stałby tu sklep. Dzięki zaangażowaniu kibiców, sportowców i posła Krzysztofa Lipca miasto pozyskało 20 milionów złotych dotacji, która pozwala na przeprowadzenie prac. Kolejne dofinansowania z Ministerstwa Sportu pozwoliły na budowę zaplecza sportowego przy stadionie, podobnie jak budowa hali gimnastycznej przy SP 6 czy innych obiektów sportowych. Pan prezydent nie powinien się tu fotografować i chwalić się remontem stadionu, jakby to była jego zasługa, bo gdyby nie pieniądze rządowe, remontu by nie było – stwierdziła.
Z kolei ubiegający się o mandat radnego Artur Anduła, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół Zawodowych numer 3, podkreślał, że infrastruktura sportowa w mieście wymaga remontów.
– Prace są konieczne na boisku przy ul. Pustowójtówny, ale także przy SP 11. Tam boisko jest położone w centrum osiedla, ale powinno być lepiej wykorzystywane. Konieczne jest także dalsze finansowanie klubu Staru Starachowice, ale także dotacje dla klubów młodzieżowych, nie tylko piłkarskich lecz również z każdej innej dziedziny sportu. Potrzebne będzie także reaktywowanie piłkarskiej ligi szóstek – wymienia.
Kolejne pomysły kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na rozwój kultury fizycznej to urozmaicenie zajęć poprzez wdrożenie dodatkowych propozycji np. z gimnastyki, karate czy jogi dla uczniów, którzy nie czują się dobrze na tradycyjnych lekcjach wychowania fizycznego. Środki na ten cel mogłyby pochodzić z nowej perspektywy unijnej. Kandydaci do rady miasta, rady powiatu i sejmiku oraz kandydatka na prezydenta deklarują przygotowywanie wniosków w zakresie rozwoju sportu.