Niespodziewanej porażki ze znacznie niżej notowanym rywalem doznali piłkarze ręczni KSZO Ostrowiec.
W 15. kolejce I ligi przegrali w Lublinie z przedostatnim w tabeli AZS UMCS 31:34 (17:15). Dla akademików było to dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Najwięcej bramek dla KSZO zdobyli: Filip Chmielewski 6 i Hubert Skuciński 5. W zespole gospodarzy najskuteczniejsi byli autorzy 6 goli: Krzysztof Janicki i Wojciech Włudarczyk.
– Ten mecz miał dwa oblicza. Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu. Jednak w drugiej podaliśmy rękę rywalom, a oni ją wzięli i zostaliśmy bez punktów. Nie można tracić koncentracji w newralgicznych momentach. Gospodarze na początku drugiej połowy odrobili starty, a my już nie potrafiliśmy jakoś mocniej odpowiedzieć. Bardzo boli ta porażka – podsumował w rozmowie z Radiem Kielce trener ostrowieckich Wojowników Tomasz Radowiecki.
Piłkarze ręczni KSZO w kolejnym meczu zagrają 6 kwietnia w Sandomierzu z miejscową SPR Wisłą.