Siedmioro kandydatów ubiega się o stanowisko prezydenta Kielc. Wśród nich jest Agata Marjańska reprezentująca komitet wyborczy Razem dla Kielc, która jako ostatnia zgłosiła swoją kandydaturę.
Na antenie Radia Kielce powiedziała, że zdecydowała się kandydować, ponieważ otrzymywała głosy od kielczan, że nie mają na kogo głosować. Dlatego zgłosiła swój komitet najpóźniej.
– Mieszkańcy mówili, że mają wybór między prywatnym miastem, a polityką, która nie powinna dominować i decydować w wyborach samorządowych. Nie mamy ogromnego budżetu jak partie polityczne, czy przedsiębiorcy startujący w wyborach. Jesteśmy zwyczajnymi kielczanami, więc nasz budżet na promocję i reklamę jest skromniejszy – zaznacza.
Agata Marjańska w swojej kampanii stawia na srebrną gospodarkę, która opiera się na tendencjach demograficznych, ponieważ społeczeństwo się starzeje.
– Chcielibyśmy rozwijać Kielce poprzez branże związane z ludźmi starszymi, czyli rozwój medycyny, beauty oraz innych zawodów związanych z rehabilitacją, opieką. Dlatego jest to szansa dla młodych ludzi, którzy w Kielcach mogliby znaleźć pracę w tym sektorze – dodaje.
W kwestii finansowania Korony kandydatka jest zdania, że trzeba znaleźć sponsora dla klubu i sprzedać mu udziały za symboliczną złotówkę. Na pewno będzie on musiał zapewnić spółce odpowiedni poziom funkcjonowania. Agata Marjańska stawia jednak przede wszystkim na rozwój sportu dla najmłodszych.
O fotel prezydenta Kielc rywalizują też Agata Wojda (KO), Marcin Stępniewski (PiS), Marcin Chłodnicki (Nowa Lewica), Adam Cyrański (Trzecia Droga), Kamil Suchański (Bezpartyjni i Niezależni), Maciej Burstein (Przyjazne Kielce).
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.