Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zmianą przepisów dotyczących odpłatności za przejazdy autostradami w Polsce.
Wszystko wskazuje na to, że samochody osobowe będą zwolnione z opłat.
– Chciałbym, aby do czasu zakończenia umów z koncesjonariuszami na przykład odcinka autostrady A4 Katowice – Kraków wypracowany został jednolity system, w którym będzie wiadomo, za jakie pojazdy i na jakich odcinkach trzeba będzie płacić lub będą one darmowe – powiedział Radiu Kielce minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
– Jestem orędownikiem tego, aby pojazdy osobowe nie płaciły za przejazdy autostradami. Dzisiaj mamy różnego rodzaju odcinki dróg płatnych, bezpłatnych i czasowo płatnych. To trzeba uporządkować. Już nad tym pracuję wspólnie z moimi współpracownikami – mówi Dariusz Klimczak.
W Polsce dla pojazdów osobowych i motocykli darmowe są drogi ekspresowe. Od ubiegłego roku nie płaci się również za fragmenty autostrad zarządzanych przez GDDKiA. Są to odcinki A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica. Bezpłatnie można także podróżować autostradą A1 Gdańsk – Toruń.
Umowa koncesyjna dotycząca autostrady A4 pomiędzy, Katowicami i Krakowem wygaśnie za trzy lata, a autostrady A2 Świecko – Nowy Tomyśl – Konin w 2037 roku. Resort infrastruktury deklarował już, że po wygaśnięciu tych umów nie przewiduje się zawierania kolejnych na eksploatację. Co ważne dla kierowców – nie jest zakładana odpłatność za przejazd pojazdów osobowych oraz motocykli tymi odcinkami. Mają one przejść w zarząd Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.