Pole kamperowe i pole namiotowe zostaną otwarte w Sielpi podczas długiego weekendu majowego. Inicjatywa wpisuje się w rewitalizację zalewu i okolic. Na południowym brzegu zbiornika wybudowano prysznice i toalety, są tam także miejsca dostępu do energii elektrycznej.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich informuje, że miłośnicy biwakowania będą mieli do dyspozycji mnóstwo przestrzeni.
– Pole ma powierzchnię około 4 hektarów uzbrojonych pod przyjęcie trzydziestu kamperów. Jest tam dostęp do energii elektrycznej, wody i kanalizacji. Poza kamperami jest dużo miejsca dla osób z namiotami. Dokładną liczbę namiotów ciężko określić bo to, jak wspomniałem 4 hektary zalesionego terenu – tłumaczy samorządowiec.
Krzysztof Obratański zaznacza, że chociaż gmina wybudowała pole za publiczne pieniądze, to obsługą zajmie się prywatny podmiot. – Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Samira z Częstochowy. Umowa jest na 5 lat, a koszt dzierżawy pola namiotowego za sezon to nieco ponad 60 tysięcy złotych. Projekt umowy zakłada waloryzację tej wartości – informuje burmistrz.
Dzierżawca ustali koszt wjazdu na pole dla samochodów osobowych, przyczep i kamperów, jednak stawki wymagać będą akceptacji rady gminy.