W 20. kolejce I ligi piłkarze ręczni Wisły Sandomierz przegrali we własnej hali z wiceliderem rozgrywek AZS AGH Kraków 25:30 (13:11).
– Byliśmy bliscy zwycięstwa, ale niestety utraciliśmy kontrolę nad meczem po przerwie. To dla nas trudny moment, zwłaszcza po tym, jak prowadziliśmy w pierwszej połowie. Musimy teraz zebrać myśli, zidentyfikować nasze błędy i pracować jeszcze ciężej na treningach. Koncentracja jest kluczem, a niestety w drugiej połowie spotkania jej zabrakło – powiedział kapitan Wisły Michał Szklarski.
Zespół z Sandomierza z dorobkiem czterech punktów w dalszym ciągu zajmuje jedenaste miejsce w ligowej tabeli.
W następnym spotkaniu podopieczni Adama Węgrzynowskiego zmierzą się w derbowym spotkaniu z KSSPR Końskie.