Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów niestety nie zdobył Drużynowego Pucharu Polski tenisistów stołowych. Aptekarze w turnieju finałowym, który rozegrany był w hali przy ulicy Sportowej w Suchedniowie ulegli KTS MDC² Park Gliwice 1:4, a w drugim swoim pojedynku wygrali z Piastem Poprawa Ostrzeszów 4:0. Tytuł w sezonie 2023/2024 wywalczył zespół z Gliwic, który pokonał również Piasta Poprawa 4:3.
– Jestem rozczarowany naszym występem. Byliśmy faworytem tego turnieju, bo przecież graliśmy z pierwszoligowcami, a nasz zespół chyba myślał, że ten mecz sam się wygra. Zwłaszcza porażka w pierwszym meczu z Gliwicami nie mieści mi się w głowie. Oczywiście przeciwnik zagrał świetne zawody. Bardzo ambitnie i z chęcią zwycięstwa, ale moi podopieczni im to ułatwili, bo przeszli obok meczu. Jedyne co mogę powiedzieć, to przeprosić kibiców, że musieli oglądać tak słabe widowisko w naszym wykonaniu – powiedział prezes Orlicza Maciej Glijer.
– Zrobiliśmy dużą niespodziankę pokonując zespół gospodarzy. Zagraliśmy bardzo dobry mecz i nawet jak było ciężko potrafiliśmy w piątych setach szalę zwycięstwa przechylić na naszą korzyść. Bardzo się cieszymy, bo jest to największy sukces naszego klubu w historii – stwierdził zawodnik KTS MDC² Park Gliwice Jarosław Tomicki.
Dla Global Pharmy Orlicza 1924 Suchedniów był to ostatni mecz w sezonie. Wcześniej podopieczni Macieja Glijera bardzo dobrze zaprezentowali się w Lidze Mistrzów, Pucharze Europy, a także w Lotto Superlidze, w której wywalczyli miejsce 5 – 8.