Wytrawne podpłomyki, azjatyckie bułeczki bao, węgierskie langosze czy hiszpańskie churrosy – te i wiele innych smakołyków oferowanych przez food trucki z całego kraju można spróbować w ostatnim dniu Street Food Polska Festiwal, który odbywa się na głównym deptaku w Kielcach.
W niedzielę (19 maja) ciężarówki z przysmakami kuchni z całego świata zaparkowały wzdłuż ulicy Sienkiewicza w Kielcach przed południem. Michał Skoczek, organizator festiwalu zachęca do niedzielnego spaceru z kulinarnymi atrakcjami.
– Przyjechało 18 wystawców, więc sądzę że każdy znajdzie coś dla siebie i nikt głodny nie wyjdzie. W ofercie są dania słone, słodkie, mięsne, bezmięsne, coś amerykańskiego, azjatyckiego – słowem wszystko. Zapraszam serdecznie – mówi.
Organizator dodaje, że wśród nowości są m. in. cienkie i lekki podpłomyki z różnymi dodatkami – doskonałe, by się nimi podzielić w kilka osób. Pojawiły się także koreańskie kurczaki, podawane z ryżem oraz azjatyckimi kiszonkami.
Na uliczne jedzenie zdecydowali się m. in. Ania i Karol, małżeństwo.
– To jest super inicjatywa, można spróbować smaków, jakich na co dzień tu nie mamy. Sami jesteśmy entuzjastami kuchni azjatyckiej, dlatego wybraliśmy bułeczki bao, każdy z nas w swoim ulubionym wariancie. Polecamy – mówili.