Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna odwiedził w sobotę (25 maja) Opatów. Świętokrzyski parlamentarzysta przedstawił przy Bramie Warszawskiej program w kampanii do Parlamentu Europejskiego.
Kandydat Nowej Lewicy powiedział o ważnych punktach programowych, jakimi są Europejski Plan Mieszkaniowy, wsparcie dla seniorów, czy odbudowa publicznego transportu.
Andrzej Szejna poruszył również kwestię afery w Funduszu Sprawiedliwości i ostatnio ujawnionych nagraniach polityków Solidarnej Polski oraz zeznań byłego pracownika resortu sprawiedliwości Tomasza Mraza, który podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu do spraw rozliczeń Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że konkursy do Funduszu były przygotowywane pod konkretne, często partyjne cele i były ustawiane przez polityków Suwerennej Polski.
– Nagle widzimy państwo PiS. Miejsce, w którym wolno było wszystko, jeżeli tylko posiadało się legitymacje partii rządzącej. Polskie służby specjalne w tym czasie zamiast zajmować się rosyjskimi szpiegami monitorowały działania opozycji. W rządach pana ministra Ziobry dochodziło do sytuacji, które teraz prokuratura powinna rozpatrzyć w perspektywie korupcji i wykorzystywania środków publicznych niezgodnie z przeznaczeniem. Uważam, że tu potrzebne jest postępowanie karne, które skończy się ukaraniem sprawców i osadzeniem ich w więzieniu – mówił wiceminister.
Andrzej Szejna zaznaczył również, że nie możemy zapominać o bezpieczeństwie na granicy polsko – białoruskiej.
– Propozycja rządu dotycząca wzmocnienia granicy na naszej wschodniej flance jest jak najbardziej zasadna. Musimy dać do zrozumienia innym krajom, że polska granica jest tak ściśle chroniona, że nie warto próbować przekraczać jej nielegalnie. To też komunikat, że nie warto korzystać z usług pośredników rosyjskich i białoruskich, bo próba przekroczenia polskiej granicy jest niemożliwa – zaznaczył wiceminister.
Nie zabrakło również tematów dotyczących bezpieczeństwa energetycznego. Andrzej Szejna wyraził wsparcie dla budowy małych elektrowni atomowych, z których jedna mogłaby powstać na terenie gminy Chmielnik.