Wojewoda świętokrzyski podziękował dziś (poniedziałek, 27 maja) służbom i sąsiadom Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Tobruckiej, w którym 10 maja wybuchł pożar.
Jedną z osób, która jako jedna z pierwszych rozpoczęła ewakuację mieszkańców DPS był Marcin Kołodziej, sąsiad DPS. Jak wspomina, razem z bratem, tatą i innymi sąsiadami zaczęli wynosić pensjonariuszy na ulicę.
– Zadymienie w budynku było już bardzo duże. Zanim przyjechała straż pożarna wyniosłem trzy osoby, a razem z innymi sąsiadami w sumie 23 podopiecznych tego domu. Straż pożarna na szczęście przyjechała w odpowiednim momencie, bo zadymienie było coraz większe. Nawet koc, który zmoczyłem i trzymałem przy ustach już nie pomagał, nie dało się po prostu oddychać – wspomina Marcin Kołodziej.
Nadbrygadier Krzysztof Ciosek, świętokrzyski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach przyznaje, że akcja była trudna.
– Była to akcja wymagająca udziału wielu osób i pilnej ewakuacji ze strefy zagrożenia. Pensjonariusze tego domu, to osoby leżące, nie poruszające się o własnych siłach, więc nie dałyby rady samemu wydostać się z budynku – przyznaje Krzysztof Ciosek.
W akcji udział brał również st. sierż. Dawid Paździerz z oddziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Tego dnia byłem na służbie. Od dyżurnego miejskiego otrzymałem informację, że mam się udać do płonącego domu pomocy społecznej. Z daleka widać było dym wydostający się z budynku i płomienie wznoszące się ponad dachem. Gdy dojechaliśmy na miejsce sytuacja wyglądała na bardzo poważną. Razem z innymi funkcjonariuszami pomagaliśmy strażakom ewakuować mieszkańców tego domu. Robiliśmy to, co do nas należy i staraliśmy się zrobić to jak najlepiej – dodał Dawid Paździerz.
Chciałem podziękować wszystkim osobom, które w tak heroiczny sposób włączyły się w pomoc mieszkańcom tej placówki. Wykazały się naprawdę obywatelską postawą, przyznał Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski.
– Wykazali się błyskotliwością, odwagą, narażali swoje życie i zdrowie, by ratować życie i zdrowie innych. To jest najcenniejsza postawa obywatelska. W dzisiejszych czas wszyscy oczekujemy takich postaw. Dlatego tym bardziej wyrazić należy ogromny szacunek dla tych osób, które ratowały niepełnosprawnych podopiecznych z DPS – dodał Józef Bryk.
W sumie sąsiedzi Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Tobruckiej w Kielcach oraz przybyłe na miejsce służby ewakuowały z budynku 39 pensjonariuszy.
Akcja ratowniczo–gaśnicza trwała ponad 5 godzin.