Już po raz ósmy na trasach wokół Starachowic odbył się wyścig kolarskich Starachowicka Strzała, a także III Czasówka o Puchar Starosty Starachowickiego. Było to prawdziwe święto cyklistów, w którym wzięło udział blisko 250 zawodników z całego kraju. Zawody zorganizowane zostały na wzór belgijskiego klasyka Walońska Strzała, w którym ścigają się najlepsi kolarze zawodowi na świecie.

– Cieszę się, że udało nam się zorganizować fajny wyścig, który jest już tradycją w kalendarzu kolarzy amatorów. Postanowiliśmy wzbogacić kolarskie święto o czasówkę, która jest wprowadzeniem do głównego ścigania. Gdy pierwszy raz przejechałem trasy wokół Starachowic uświadomiłem sobie, że trasa jest bardzo podobna do klasyków belgijskich, które rozgrywane są przed wielkimi tourami i postanowiłem stworzyć takie zawody dla polskich kolarzy. Wykorzystaliśmy te miejsca, które są malownicze, ale jednocześnie trudne technicznie. Wiele jest zjazdów, podjazdów, a także długich prostych, na których można pościgać się na lotnych premiach. Po prostu Starachowicka Strzała, to taki nasz polsko-belgijski klasyk – powiedział organizator imprezy Grzegorz Wajs.