Piramida Majów, klasztor w Tybecie, Świątynia Anubisa, Pałac Mały Wersal, czy Oceanarium – to tylko niektóre budowle wykonane z klocków Lego, jakie można obejrzeć na imprezie „Klocki Fest-Zlot Legotuberów” w Centrum Kongresowym w Targach Kielce.
Wydarzenie odwiedziły tłumy miłośników klocków Lego w różnym wieku. Była to okazja do zagłębienia się w świat klocków, ale też spotkania z legotuberami, czyli osobami, które na co dzień zajmują się pokazywaniem konstrukcji stworzonych z klocków.
W festiwalu wzięli udział m.in. 7-letnia Zosia i jej 10-letni brat Franek, którzy przyjechali z Opoczna oraz 9-letnia Martyna z Ożarowa.
– Oglądam klocki, bardzo się lubię nimi bawić w domu i budować różne budowle – przyznała Zosia.
– Przyjechałem z siostrą i rodzicami. Tak, jak Zosia, też się lubię bawić klockami. Na tej wystawie najbardziej podobają mi się klocki, z których ktoś zbudował dom. Spróbuję taką samą budowlę zbudować w swoim domu – zadeklarował z kolei Franek.
Na stoisku Michała Chmielowskiego ze Stowarzyszenia „Zbudujmy to” można było zobaczyć autorskie prace członków tej organizacji, m.in. fragment westernowego miasteczka, albo scenki z historii Polski.
– To, co nas najbardziej przyciąga do klocków, to to, że one skrywają w sobie nieograniczony potencjał, który my możemy uwolnić dzięki swojej kreatywności. Inne zabawki, które kupujemy, jak np. samochodzik, nie zmienią się. Cały czas samochodzik pozostanie tym samym samochodzikiem. Natomiast zestaw klocków Lego pozwala na to, by z jednej zabawki, którą kupiliśmy, stworzyć w zasadzie wszystko co nam przyjdzie do głowy. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia – mówi Michał Chmielowski.
Dla zwiedzających dostępna była strefa retro ze starymi grami komputerowymi i planszówkami. Można było także wymienić się zabawkami. Z kolei przed budynkiem Centrum Kongresowego można było się nauczyć udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
Instruktorami byli żołnierze z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.