Prezydent Andrzej Duda na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego podkreślił, że Polska powinna doprowadzić do ukarania sprawców morderstwa żołnierza, zmarłego po ugodzeniu nożem podczas służby na granicy polsko-białoruskiej. Według prezydenta było to podniesienie ręki przez obcych na Rzeczpospolitą.
„Dzisiaj to nasz żołnierz przede wszystkim, a nie ten, kto napada na Rzeczpospolitą i próbuje się przedrzeć przez naszą granicę, zasługuje na bezpieczeństwo i ochronę” – oświadczył prezydent.
Podkreślił, że Polska powinna dołożyć wszelkich starań, aby ustalić sprawców morderstwa żołnierza i doprowadzić do ich ukarania. „Nie możemy pozwolić na to, żeby w taki sposób podnoszono rękę nie tylko na naszych żołnierzy i funkcjonariuszy, ale przede wszystkim na Rzeczpospolitą. To jest podniesienie ręki przez obcych na Rzeczpospolitą” – ocenił na RBN prezydent.
Prezydent zaznaczył, że na RBN chce też rozmawiać o sprawie zatrzymania żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów próbujących siłowo sforsować granicę w marcu tego roku.
Duda zapewniał, że jako prezydent RP nieustannie wspiera zarówno żołnierzy, jak i funkcjonariuszy. „Często, nie tylko słowem, ale także i swoją obecnością przyjeżdżając na granicę, a także przyjeżdżając na różnego rodzaju spotkania z nimi. Po to, by umocnić ducha i przekonanie o tym, że to zadanie, które wykonują dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny i naszych współobywateli, jest tak naprawdę zadaniem jedynie słusznym” – zaznaczył.
Jak zauważył, w czasie ostatnich 2 lat różnie bywało i byli politycy, którzy na scenie politycznej w brutalny sposób nieraz atakowali funkcjonariuszy.
„Wyrażam satysfakcję, że dzisiaj liczba takich, którzy spośród polskich polityków pozwalają sobie na tego typu zachowania, zmalała w zasadzie do zera. I że wsparcie dla żołnierzy i funkcjonariuszy broniących naszej granicy jest absolutnie jednolite. Ale myślę, że są tacy politycy w Polsce, którzy po prostu powinni przeprosić za swoje zachowania polskich żołnierzy, tych, którzy nosili mundur i tych, którzy bronili naszej granicy i naszego bezpieczeństwa” – powiedział prezydent.
Duda wyraził też nadzieję na szerokie poparcie jego projektu ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Projekt m.in. reguluje zasady użycia broni przez wojsko. „To jest ustawa przygotowana w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego w konsultacji z Ministerstwem Obrony Narodowej” – przypomniał Duda.
Jak wskazał, tego typu ustawa jest bardzo potrzebna. „Ona wprowadzi rozwiązania, które bazują na trudnych doświadczeniach blisko 3 lat, w których bronimy granicy. To rozwiązania potrzebne naszym żołnierzom, by mogli w sposób należyty i bezpieczny dla siebie wykonywać swoje zadania, a przede wszystkim adekwatnie reagować, gdy pojawiają się sytuacje niebezpieczne” – powiedział Duda.
Prezydent zapowiedział ponadto, że na RBN poruszy kwestię wtorkowego spotkania Bukaresztańskiej Dziewiątki w Rydze poprzedzającego zbliżający się szczyt NATO w Waszyngtonie. Wskazał, że spotkania B9 zawsze były owocne i pozwalały prezentować tę część NATO jako zwartą i rozumiejącą problemy związane m.in. z zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej.
W skład RBN wchodzą marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny lub poselski (lub przewodniczący tych klubów), szefowie kancelarii prezydenta i Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Na poniedziałkowe posiedzeniu zaproszony też został minister sprawiedliwości.