– Do Kielc przyciągnęła mnie ekstraklasa – powiedział otwarcie nowy piłkarz Korony Konrad Matuszewski, zapytany o to, co w głównej mierze zadecydowało, że wybrał ofertę kieleckiego klubu. W minionym sezonie 22-letni pomocnik był zawodnikiem zdegradowanej do 1. ligi Warty Poznań.
– Dyrektor sportowy o mnie zabiegał. Widzę, że krystalizuje się tutaj drużyna. Są zmiany, ale liczę, że wyjdą na dobre. Mam nadzieję, że osiągniemy dobry rezultat, którym będzie utrzymanie, a może coś więcej – dodał.
Konrad Matuszewski kojarzony jest z poznańską Wartą, ale jest wychowankiem Deko Włoszczowa.
– W Warcie grałem w ekstraklasie przez ostatnie trzy lata, może dlatego wiele osób myśli, że jestem właśnie stamtąd. Pochodzę jednak z okolic Włoszczowy i tata już się zobligował, że będzie na każdym meczu Korony – stwierdził były zawodnik juniorskich zespołów Hetmana Włoszczowa i Legii Warszawa.
W barwach Warty Konrad Matuszewski rozegrał w sumie 85 meczów w PKO BP Ekstraklasie, w których strzelił dwa gole i zaliczył dziesięć asyst. Urodzony we Włoszczowie piłkarz nie stawia sobie wygórowanych celów na zbliżający się sezon.
– Chciałbym po prostu jak najwięcej grać w wyjściowym składzie. Myślę, że z mojej pozycji może nie będzie dużo bramek, ale chciałbym mieć jak najwięcej asyst – powiedział.
Konrad Matuszewski jest drugim transferem przeprowadzonym przez nowego dyrektora sportowego Korony Pawła Tomczyka. Z kieleckim klubem związał się również Japończyk Shuma Nagamatsu. 28-letni pomocnik w minionym sezonie występował w pierwszoligowym Zniczu Pruszków.