W czwartek (4 lipca) mija 78 lat od pogromu kieleckiego.
Uroczystości upamiętniające te tragiczne wydarzenia rozpoczną się o godzinie 14 na cmentarzu żydowskim, gdzie odbędzie się żydowsko – chrześcijańska modlitwa w intencji ofiar i pokoju na świecie.
O godzinie 16 uroczystości przeniosą się przed kamienicę przy ulicy Planty 7. Tam w trzech językach: polskim, hebrajskim i angielskim odczytana zostanie inskrypcja dotycząca przebiegu pogromu oraz lista ofiar. Następnie przy „kamieniach pamięci” z nazwiskami ofiar zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze.
Na zakończenie uroczystości wyruszy Marsz Pamięci, który przejdzie do pomnika Menora, gdzie zapalone zostaną znicze. Następnie uczestnicy przejdą do budynku dawnej synagogi, gdzie przy Memoriale Sprawiedliwych zapalone zostaną znicze upamiętniające Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej.
Tragiczne wydarzenia z 4 lipca 1946 roku były konsekwencją nieprawdziwej pogłoski, według której dziecko jednego z mieszkańców Kielc miało zostać porwane przez żydowskiego lokatora kamienicy. W wyniku nastrojów antyżydowskich, podzielanych przez część społeczeństwa oraz wyjątkowej nieudolności i bezradności kierujących siłami porządkowymi i wojskowymi, doszło do masowego mordu ludności żydowskiej. Przy ulicy Planty 7 zginęło 37 Żydów i trzech Polaków, a 35 Żydów zostało rannych.
4 lipca 1946 r. w Kielcach i okolicach doszło również do innych zajść, w których pokrzywdzonymi byli Żydzi. Takie zdarzenia odnotowano w okolicy dworca kolejowego oraz w pociągach kursujących z Kielc i do Kielc.