W piątek (19 lipca) doszło do globalnej awarii Microsoftu. Problem dotyczy głównie systemów teleinformatycznych, ale także połączeń lotniczych i kolejowych. W Polsce problemy dotknęły w pierwszej kolejności terminal kontenerowy w Gdańsku.
Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie – poinformował w piątek wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, w związku z globalną awarią systemów Microsoft. Dodał, że na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju.
„Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju” – zapewnił w piątek na platformie X wicepremier, minister cyfryzacji i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Krzysztof Gawkowski.
W piątek rano lotnisko Berlin-Brandenburg (BER) tymczasowo zawiesiło funkcjonowanie z powodu poważnych problemów technicznych. Rzeczniczka portu lotniczego przekazała stacji rbb, że żaden samolot nie startuje ani nie ląduje. Powodem jest prawdopodobnie ogólnoświatowa awaria oprogramowania firmy Microsoft – podała gazeta „Berliner Zeitung”. Poważne zakłócenia w funkcjonowaniu systemów usług publicznych zgłaszane są także m.in. w Wielkiej Brytanii, Japonii, Czechach, Hiszpanii. Problemy zgłosiły także władze Australii, gdzie w piątek sparaliżowane zostały media, banki i firmy telekomunikacyjne. Rzecznik MSW w Canberze przekazał, że źródło problemu wydaje się leżeć po stronie globalnej firmy CrowdStrike zajmującej się cyberbezpieczeństwem.
Krzysztof Gawkowski powiedział, pytany w piątek w telewizji Polsat News o awarię systemów Microsoftu, że systemy infrastruktury krytycznej nie są oparte tylko o systemy Microsoftu. „Polska przykładała dużo uwagi do infrastruktury krytycznej, by dywersyfikacja dostawców systemów następowała” – wicepremier, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. Wyjaśnił, że dzięki temu „dziś jesteśmy spokojniejsi”.
Poinformował, że są zgłaszane przypadki awarii na terenie naszego kraju, lecz nie dotyczą infrastruktury krytycznej. „Globalna awaria systemów Microsoftu jest monitorowana przez polskie służby od rana, (…) zajmujemy się sprawa na bieżąco ” – wskazał.
Zaznaczył jednak, że są godziny poranne i „systemy wchodzą w wysoki stopień aktywności, mogą dziś być aktualizacje”. ” Na tą chwilę nie ma powodów do niepokoju” – pokreślił.
Zapytany o wstępną przyczynę awarii minister wskazał „zakłócenie globalnego systemu Microsoft Windows, ze względu na nakładkę dostarczoną przez zewnętrzną firmę współpracującą z Microsoftem”. Dodał, że sytuacja w Polsce jest lepsza, niż to, co można obserwować w krajach zachodnich.