W sobotnim meczu z Pogonią Szczecin w barwach Korony zadebiutował 28-letni ofensywny pomocnik Shuma Nagamtsu. Spędził na boisku 54 minuty i został zmieniony przez Martina Remacle.
– Wiemy z jakimi liczbami do nas przychodził i z jakim nastawieniem. Wiemy również, że między pierwszą ligą a ekstraklasą jest bardzo duża różnica, chociażby w szybkości grania. Dlatego ten chłopak po prostu musi to wszystko przetrawić i przepracować. W Koronie wymagamy od niego troszeczkę innych rzeczy, bo w poprzednim klubie był takim wolnym elektronem, a u nas bardziej jest „zapięty” w strukturę. Shuma ciężko pracuje i ma olbrzymią ochotę do tej pracy. Będziemy go mocno wspierać – powiedział po meczu w Szczecinie trener kielczan Kamil Kuzera.
Shuma Nagamatsu trafił do Korony przed tym sezonem ze Znicza Pruszków. Wystąpił w 33 meczach Fortuna 1 Ligi, w których strzelił 11 bramek i zanotował 6 asyst. Na polskich boiskach grał również w Świcie Szczecin.