– Dla mnie było to naprawdę zaskoczenie – powiedział piłkarz Korony Kielce Miłosz Trojak, zapytany o rozwiązanie za porozumieniem stron kontraktu z trenerem Kamilem Kuzerą.
– Przeżyłem z trenerem dużo dobrych, ale też złych momentów. Uważam, że Kamil Kuzera jest bardzo dobrym szkoleniowcem, a jeszcze lepszym człowiekiem. Nie mamy wpływu na to co się dzieje w klubie. Każdy z zawodników chce wygrywać. Do Lublin pojedziemy, żeby zwyciężyć. Musimy to zrobić dla trenera, bo wszyscy wiemy, że ma Koronę w sercu. Żegnając się z nami powiedział, że dalej będzie nam kibicował. Trener jest stąd i musimy to zrobić dla niego – podkreślił 30 – letni Miłosz Trojak.
Korona, która przegrała dwa pierwsze mecze nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy z Pogonią w Szczecinie 0:3 i Legią Warszawa 0:1 przed własną publicznością, zmierzy się w niedzielę (4 sierpnia) w Lublinie z Motorem. Spotkanie rozpocznie się o 14.45.