Za niespełna dwa tygodnie, 31. sierpnia, Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach premierą „Celestyny” Fernanda de Rojasa rozpocznie działalność w nowym budynku przy ulicy Zamkowej 1. Przed siedzibą teatru z dziennikarzami spotkali się prezydentka Kielc Agata Wojda, jej zastępca Bartłomiej Zapała oraz dyrektor sceny Piotr Bogusław Jędrzejczak.
Według Agaty Wojdy – teatr, który wychowywał całe pokolenia kielczan, dalej będzie pełnił tę funkcję, ale w o wiele bardziej komfortowych warunkach.
– To jest siedziba, która wreszcie da widzom i artystom możliwość skupienia się na tym, co najważniejsze, czyli na talencie, sztuce i artyzmie, a nie na martwieniu się, że kapie na głowę, czy że ciągle trzeba się o coś potykać – powiedziała Agata Wojda.
Dyrektor Teatru „Kubuś” Piotr Bogusław Jędrzejczak zapowiada stopniową zmianę profilu sceny, nie chce, by nowy „Kubuś” kojarzony był wyłącznie z dziecięcą widownią. Przypomniał, że większość teatrów animacji i lalkowych na świecie gra dla dorosłej widowni.
– W Kielcach będziemy grać głównie dla dziecięcej widowni, ale chcemy też zlikwidować to myślenie, że na sztukę dla dorosłych idzie się do „Żeromskiego”, a dla dzieci do „Kubusia” – zaznacza.
Zastępca prezydenta Kielc Bartłomiej Zapała przypomniał, że koniec sierpnia poprzez teatralne inwestycje przejdzie do historii miasta, bowiem nowe i nowoczesne siedziby niemal jednocześnie zyskują dwa zawodowe i repertuarowe teatry – dramatyczny i lalkowy.
Już dwa tygodnie po premierze inaugurującej nowy budynek Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” imienia Stefana Karskiego w Kielcach, placówka wystawi kolejną nową sztukę, „Szewczyka Dratewkę”, według Janiny Porazińskiej, sztukę ekologiczną, jak ją określił dyrektor Jędrzejczak. Następna premiera będzie spektaklem dla dzieci. To „Wio, Leokadio” Joanny Kulmowej, rzecz o tym, jak zwykła szkapa przechodzi metamorfozę w Pegaza. Do końca sezonu pojawią się jeszcze takie spektakle jak opowieść pisana gwarą góralską, ale przełożona na gwarę świętokrzyską w wykonaniu Zdzisława Reczyńskiego, czy opowieść o skarpetkach, które gubią swoją parę.
Uroczyste otwarcie nowej siedziby teatru przy ulicy Zamkowej 1 w Kielcach zaplanowano na dwa dni. 31 sierpnia pracownikom teatru zostaną wręczone medale i odznaczenia państwowe, a zaproszeni goście zwiedzą pomieszczenia teatru. Tego samego i następnego dnia uroczystość uświetni premiera przedstawienia „Celestyna” Fernanda de Rojasa.