Koniec sierpnia może być ostatnim momentem, aby zobaczyć ogromną kolekcję kwitnących wrzosów w Ogrodzie Botanicznym w Kielcach.
Doktor Bartosz Piwowarski, kierujący placówką tłumaczy, że normalnie wrzosy kwitną właśnie we wrześniu, ale w tym roku zrobiły to miesiąc wcześniej. Powodem jest upalna wiosna.
– Zrobiło się bardzo szybko ciepło i były to wysokie temperatury. To zadziałało jak swego rodzaju bomba w cudzysłowie, która gwałtownie przyspieszyła rozwój roślin, ale również aktywność zwierząt – mówi Bartosz Piwowarski.
Przykładem są ptaki, które dużo wcześniej niż zwykle rozpoczynają migrację do ciepłych krajów. Bartosz Piwowarski ma nadzieję, że przynajmniej część wrzosów będzie jeszcze kwitła we wrześniu, ale nie można tego zagwarantować. Dlatego zachęca do odwiedzenia ogrodu botanicznego jeszcze w sierpniu, bowiem właśnie kielecka placówka słynie w Polsce ze swojej kolekcji wrzosów.
– Jest to jeden gatunek, wrzos pospolity, czyli Calluna vulgaris, który ma bardzo dużo odmian. W naszym ogrodzie tych odmian jest około 120. Czyni to w sumie nasz ogród jednym z pierwszych, czy nawet jedynym w kraju, który ma tak liczną kolekcję odmian wrzosów – podkreśla botanik.
Bartosz Piwowarski dodaje, że nawet jeżeli we wrześniu wrzosy już przekwitną, to i tak warto będzie odwiedzić ogród botaniczny. Zaczną wówczas bowiem kwitnąć między innymi piękne, wysokie astry.