Bogumiła Wychowaniec z miejscowości Hucisko (gm. Strawczyn) oraz Andrzej Lasak ze Szczerbakowa (gm. Wiślica) będą starostami XXIV Dożynek Wojewódzkich. Wydarzenie odbędzie się w niedzielę, 8 września, w Parku Etnograficznym w Tokarni.
Starościna dożynkowa od 1995 roku razem z mężem Sławomirem prowadzi gospodarstwo rolne, które obecnie ma powierzchnię 48 ha.
– Wychowaliśmy czworo dzieci. Córki wyfrunęły nam z gniazda rodzinnego, są w Warszawie, same się utrzymują, mają swoje obowiązki, więc gospodarstwem zajmuje się we dwójkę. Prowadzimy produkcję roślinną i zwierzęcą. Do produkcji roślinnej zaliczamy uprawę zboża typu pszenica, pszenżyto, owies oraz mieszkanki zbożowe, rośliny strączkowe, jak groch i łubin. Jeśli chodzi o produkcję zwierzęcą, to zajmujemy się trzodą chlewną – opisuje.
Bogumiła Wychowaniec przyznała, że praca rolnika nie jest łatwa.
– Zależy od warunków atmosferycznych, bo są np. ulewy, po których ciężko wjechać na pole, żeby coś zrobić, ale dajemy sobie radę. Na szczęście posiadamy nowoczesne maszyny, dzięki którym skraca się czas naszej pracy. Mamy więcej czasu dla siebie, dla naszych dzieci, rodziny. Nie możemy sobie pozwolić na dwutygodniowe, czy tygodniowe wczasy, bo ciężko znaleźć kogoś, kto zaopiekowałby się gospodarką, więc mamy tylko weekendowe wyjazdy na terenie Polski – mówi.
Dla Bogumiły Wychowaniec rola starościny jest zaszczytem. Tak samo to zadanie odbiera Andrzej Lasak. Dodaje, że ma 53 lata. Z żoną Jolantą doczekali się pięcioro dzieci. Dwoje już się usamodzielniło, dwoje studiuje, a kolejne w tym roku będzie zdawać maturę.
– Skupiłem się na rozwoju gospodarstwa, które przejąłem po rodzicach w 1995 roku. Było to gospodarstwo 9 ha. Obecnie ma 45 ha. Prowadzimy głównie produkcję zwierzęcą, czyli tucz trzody chlewnej. Rocznie produkujemy 2 tys. tuczników najwyższej jakości. Prowadzimy także produkcję czosnku, jak również produkcję roślinną dla zabezpieczenia bazy paszowej dla zwierząt – wyjaśnił.
Jak powiedział Andrzej Lasak, zawód rolnika jest szczególny. Trudny, niepewny, ale też piękny, odpowiedzialny. Niestety też często postrzegany w społeczeństwie jako roszczeniowy.
O znaczeniu pracy rolników mówił Grzegorz Socha, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.
– Bez rolników nie ma chleba. Rolnicy to jedyna grupa zawodowa, która mimo pogody, nie ma urlopu, nie ma chorobowego. Dlatego spotykamy się dzisiaj, by zaprosić na dożynki. Dożynki to podziękowanie Panu Bogu za plony, ale przede wszystkim rolnikom za ich trud, ciężką pracę, z której wszyscy korzystamy. Chciałbym podziękować wszystkim rolnikom, że pomimo anomalii pogodowych, te plony zebrali. Rolnikom i ich rodzinom życzę w najbliższych latach łaski Najświętszej Marii Panny, aby tych anomalii już nie było, aby nie było problemu z pośrednikami, cenami, często zbyt niskimi, nieadekwatnymi do włożonej pracy. A dzisiaj mimo wszystko świętujemy. Zapraszam rolników, ich rodziny, mieszkańców województwa świętokrzyskiego, a także gości na XXIV Dożynki Wojewódzkie – zachęcał.
Mirosław Fucia, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej w Kielcach także przypomniał o gradobiciu, które w lipcu spowodowało wielkie szkody w niektórych częściach regionu.
– Za nami wiele dożynek gminnych, powiatowych, czy parafialnych. Ale ja szczególnie chciałbym zaprosić rolników z tych gmin, w których te dożynki się nie odbyły. W powiecie jędrzejowskim i włoszczowskim 14 lipca przeszła burza gradowa, która, można powiedzieć, w 100 proc. zniszczyła uprawy rolników, na które pracowali cały rok. Nie jesteście sami, ta pomoc do was płynie – deklarował.
Współorganizatorem XXIV Dożynek Wojewódzkich jest powiat kielecki. Starosta Tomasz Pleban podkreślił, że będzie można zobaczyć wielu wystawców i artystów z powiatu kieleckiego.
– Będzie nas prowadziła orkiestra dęta z gminy Daleszyce, która za trzy lata będzie obchodzić swoje stulecie. Będzie wiele ciekawych wydarzeń. Czeka nas wspaniała niedziela – zapowiedział.
Rober Jaworski, burmistrz gminy Chęciny, na terenie której leży Park Etnograficzny w Tokarni zwrócił uwagę, że skansen jest symbolem polskiej wsi.
– Z piękną scenerią idealnie pasuje do takiego wydarzenia. Dożynki to uroczyste święto polonów, to podsumowanie efektów ciężkiej, całorocznej pracy rolników. Dlatego też 8 września z wielkim szacunkiem i hołdem pokłonimy się im – mówił.
Katarzyna Korus, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej przypomniała, że po raz drugi z rzędu dożynki wojewódzkie odbywają się na terenie skansenu.
– Ubiegłoroczne były bardzo udane, ponieważ zgromadziły ponad 10 tys. osób. Mamy zadeklarowanych ponad 200 wystawców, sprzedawać będą lokalne. tradycyjne wyroby. Przewidzieliśmy wiele atrakcji, jak np. występy zespołów ludowych – wymieniała.
XXIV Dożynki Wojewódzkie rozpoczną się o godz. 11.00 mszą świętą. Wstęp na imprezę jest bezpłatny.