Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną.
To efekt utrzymującej się od dwóch tygodni wysokiej temperatury, a także braku opadów. Najbardziej sucho jest na wschodzie Polski.
Hydrolog IMGW Dariusz Witkowski powiedział, że niski przepływ wody w rzekach występuje na blisko dwustu czterdziestu stacjach z prawie siedmiuset.
– Jest to największa liczba stacji jaką zanotowaliśmy w tym roku. Najwięcej takich punktów znajduje się we wschodniej części kraju w dorzeczu Wisły, gdyż tam deficyt opadów utrzymuje się od maja. Jednak takich stacji nie brakuje także w dorzeczu Odry, szczególnie w zlewni Warty – mówił Dariusz Witkowski.
Hydrolog dodał, że nowe ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną wydane zostały dla obszarów Polski wschodniej oraz centralnej.
– Aktualnie obowiązuje czterdzieści pięć ostrzeżeń hydrologicznych przed suszą, i tylko dziś wydane zostały cztery: dla rzeki Wisły od ujścia Narwi do zbiornika Włocławskiego, dla zlewni rzeki Świder oraz częściowo dla rzek Drwęca i Wisłok.
Hydrolodzy zaznaczają, że problem suszy w najbliższych tygodniach będzie się powiększał, zwłaszcza na wschodzie Polski. Na tym obszarze suma opadów we wrześniu ma być poniżej normy.