Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt! Pod takim hasłem odbywa się zbiórka podpisów pod nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Lista, na której można wyrazić swoje poparcie znajduje się również w siedzibie Radia Kielce.
Katarzyna Kęska, prawnik z wykształcenia, jedna z osób zaangażowanych w to działanie w naszym regionie wyjaśnia, że założenia są proste.
– Zależy nam na tym, aby poprawić los zwierząt w Polsce, by były godnie traktowane. Ale też by zwiększyć kary za znęcanie się nad zwierzętami, zapobiegać stosowaniu łańcuchów, które wciąż często są spotykane. Kolejnym punktem jest obowiązkowa kastracja zwierząt nieprzeznaczonych do hodowli – wymienia.
W projekcie znalazło się też: obligatoryjne chipowanie zwierząt domowych, zakaz używania fajerwerków hukowych, ograniczenie działania pseudohodowli, zmiana zasad prowadzenia schronisk i nadzoru nad nimi, czy doprecyzowanie obowiązków gmin wobec zwierząt bezdomnych.
Zdaniem twórców inicjatywy, dotychczas istniejąca ustawa o ochronie zwierząt, przyjęta w 1997 roku niedostatecznie chroni naszych braci mniejszych. Katarzyna Kęska dodaje, że wymaga wielu zmian.
– Nie chroni zwierząt przez znęcaniem się nad nimi, nie zapobiega temu. Kary, które zapadają w przypadku znęcania się nad zwierzętami są bardzo niskie. Aktualna ustawa mówi o maksymalnie 5 latach pozbawienia wolności, ale nigdy taki wyrok nie zapadł. Chcielibyśmy, żeby to się zmieniło na 8 lat i przede wszystkim, żeby te kary były egzekwowane. Często są to kary w zawieszeniu. Jeśli są to kary z orzeczeniem pozbawiania wolności, to są one rażąco niskie, zazwyczaj kilkumiesięczne. Nie są to kary adekwatne do przestępstwa, jakim jest znęcanie się nad zwierzętami i to na dodatek z dużym okrucieństwem – podkreśla.
Aby wprowadzić zmiany potrzeba 100 tys. podpisów. Dopiero wtedy Sejm będzie się mógł zająć projektem obywatelskim. Obecnie jest ich 54 tys.
– Każdy głos jest dla nas bardzo waży i potrzebny. Na internetowej stronie prawadlazwierzat.pl są kontakty do wszystkich osób, które zbierają podpisy w województwie świętokrzyskim. Wystarczy do nas zadzwonić, wysłać SMS, podać miejsce, gdzie możemy przyjechać, odebrać te podpisy i wtedy umawiamy się i podjeżdżamy – wyjaśnia.
Podpisy są zbierane także podczas organizowanych akcji. W środę (11 września) można było wyrazić poparcie dla inicjatywy w Parku Miejskim w Kielcach, koło muszli koncertowej, ale w tym tygodniu wolontariuszki będą jeszcze także m.in. nad zalewem kieleckim.
Cenny jest każdy podpis, tym bardziej, że czasu jest mało. Tylko do 20 września.
– Musimy dostarczyć listy do Warszawy do 24 września. Jeśli uda się zdobyć 100 tys. głosów, projekt trafi do Sejmu pod pierwsze czytanie. Liczymy na powodzenie akcji. Jest duże zainteresowanie, ale wciąż potrzebujemy każdego głosu – podkreśla.
Katarzyna Kęska zaprasza też do udziału w „Marszu wyzwolenia zwierząt”, który w sobotę, 14 września przejdzie ulicami Warszawy.
– To bardzo ważny marsz, szczególnie przy tej naszej akcji „Stop łańcuchom, pseudo hodowlom i bezdomności zwierząt”. Tam też będzie możliwość złożenia podpisu – zaznacza.
Podpisy zbieramy także w siedzibie Polskiego Radia Kielce przy ulicy Radiowej 4. Listy są wyłożone w recepcji.