Pół miliona złotych zabezpieczyli w budżecie kieleccy radni na dokończenie budowy systemu ITS, którego głównym celem jest ulepszenie działania komunikacji miejskiej. Jak się okazuje, większość z 60 skrzyżowań, na których miały być zainstalowane kamery i czujniki została już zmodernizowana, ale na pięciu prace nie zostały nawet rozpoczęte.
Jak informuje Agata Wojda prezydent Kielc, w środę (18 września) odbyły się rozmowy z przedstawicielami hiszpańskiej firmy będącej wykonawcą systemu ITS w Kielcach.
– Mam duży problem z tą inwestycją. Zdajemy sobie sprawę, że prace już dawno powinna się zakończyć. Ponieważ ostatnio przyjęty termin realizacji mija 20 września, w związku z tym inwestor wystąpił o jego przedłużenie do 30 października. Nowa data zakłada także ograniczenie zakresu prac – zaznacza prezydent.
Agata Wojda dodaje, że wniosek inwestora zostanie poddany analizie i ostateczne decyzje związane z realizacją tej inwestycji zostaną podjęte na początku przyszłego tygodnia.
Jeśli wykonawca nie będzie w stanie dokończyć zadania umowa z nim zostanie rozwiązana. Kara z tytułu opóźnienia nałożona na hiszpańską firmę to ponad 2 mln zł, która do miejskiej kasy nie wpłynęła.