W I rundzie Pucharu Polski piłkarze Staru Starachowice zmierzą się na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg. Spotkanie na stadionie przy Alei Niepodległości rozpocznie się w środę (25 września) o godz. 15.30.
Tak się złożyło po sierpniowym losowaniu, że spotkają się dwa zespołu z grupy czwartej III ligi i to nawet sąsiedzi w tabeli. Star zajmuje piąte, a Siarka szóste miejsce. Obydwie drużyny zgromadziły po 16 punktów, ale tarnobrzeżanie mają jeden mecz zaległy.
– Znamy się bardzo dobrze, znamy piłkarzy i trenera Siarki. Wiemy o nich sporo. Mają dobry zespół i na pewno zgrany, bo w porównaniu z poprzednim sezonem nie zrobili zbyt wielu roszad. Dysponują niezłym napastnikiem, bo Japończyk Kosei Iwao zdobył już siedem bramek. Czeka nas trudny mecz, ale jesteśmy mocno zdeterminowani, żeby wygrać i awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce kapitan Staru Mateusz Jagiełło.
Starachowiczanie zagrają w Tarnobrzegu bez nominalnego napastnika. Przemysław Śliwiński i Szymon Stanisławski są kontuzjowani, a więc podobnie jak w ostatnich meczach ligowych trener Przemysław Cecherz prawdopodobnie wystawi „na szpicy” prawoskrzydłowego Michała Wcisłę.
Mecz I rundy Pucharu Polski Siarka Tarnobrzeg – Star Starachowice rozpocznie się w środę (25 września) o godz. 15.30.
W weekend obydwa zespoły wrócą do rywalizacji ligowej. Star zagra w sobotę (28 września) w Ożarowie z Czarnymi Połaniec. Natomiast Siarka również w sobotę zmierzy się w Tarnowie z Unią.