W meczu 3. kolejki grupy D I ligi piłkarze ręczni KSSPR Końskie zmierzą się w sobotę, 28 września we własnej hali z zespołem Acana Moto-Jelcz Oława.
W ostatniej kolejce mecz drużyny z Oławy został ze względu na sytuację powodziową odwołany, z kolei konecczanie wysoko ulegli na wyjeździe MTS Chrzanów 23:32. W tabeli Acana Moto-Jelcz Oława zajmuje ósme miejsce, KSSPR plasuje się na przedostatniej, 10 pozycji.
Arkadiusz Bąk, trener popularnych Koni, przyznaje, że jego zespołowi kompletnie nie wyszła inauguracja sezonu.
– Musimy zagrać na miarę swoich umiejętności i oczekiwań. Obserwowaliśmy mecz naszego rywala w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec. To młody, ale bardzo ambitny zespół. Na pewno podejmą z nami walkę. Wszystko jest w naszych rękach, głowach i nogach. Przede wszystkim musimy zagrać dużo skuteczniej i bez błędów takich jakie popełnialiśmy w Chrzanowie. Dużo rozmawialiśmy po tej porażce, wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie, i mam nadzieję, że w sobotę wejdziemy już na swoje normalne obroty – powiedział szkoleniowiec KSSPR.
W sobotnim meczu nie zagra w koneckim zespole kontuzjowany Grzegorz Hubka.
Mecz 3. kolejki grupy D I ligi KSSPR Końskie – Moto-Jelcz Oława zostanie rozegrany w sobotę, 28 września. Początek o godzinie 18.00.