M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Nowe obszary ochrony przyrody mają powstać w województwie świętokrzyskim do końca tego roku.
Lech Bucholz, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Kielcach mówi, że jest to inicjatywa Lasów Państwowych, które z okazji swojej 100. rocznicy chcą w całym kraju utworzyć 100 rezerwatów. W naszym województwie ma powstać ich siedem. Lech Bucholz informuje, że obszarowo pokrywają się w dużej części z propozycjami zgłaszanymi przez organizacje przyrodnicze, dlatego RDOŚ wnioskował zwykle o powiększenie obszarów rezerwatów. Lasy Państwowe się na to zgodziły.
– Jeden z rezerwatów jest duży, tu nawet nie musieliśmy specjalnie wnioskować o powiększenie jego powierzchni. Jest to obszar bardzo ważny dla Kielc, rezerwat Góra Wierzejska przylegający do podkieleckiej miejscowości Dąbrowa – mówi Lech Bucholz.
Rezerwat Góra Wierzejska ma mieć 204 hektary i jest największy ze wszystkich zgłoszonych przez Lasy Państwowe. Najmniejszy będzie rezerwat Zapadnie Doły w gminie Brody, w powiecie starachowickim. Jego powierzchnia to nieco ponad 10 hektarów. Ochroną obejmie las oraz ciekawe geologicznie formy krasowe.
Lech Bucholz dodaje, że w planach jest też utworzenie ogromnego rezerwatu w Lasach Suchedniowskich. Ta inicjatywa wyszła od organizacji przyrodniczych, ale popiera ją również Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Rezerwat miałby mieć około 3 tys. hektarów i objąć obszar, który pod względem walorów przyrodniczych oraz bioróżnorodności można porównać do Puszczy Białowieskiej.
– O tym świadczą reliktowe gatunki grzybów, zwierząt i roślin, głównie mszaków, które są związane z lasami o największym stopniu naturalności. Nie występują w lasach, które zostały przekształcone gospodarką człowieka – tłumaczy dyrektor.
Rezerwat obejmujący serce lasów suchedniowskich byłby ósmym nowym obszarem tego typu. Jest szansa, że zostanie utworzony w przyszłym roku. Lech Bucholz mówi, że jeżeli uda się do tego doprowadzić, 10 proc. powierzchni leśnej w województwie świętokrzyskim będzie objęte ochroną prawną. Obecnie jest to około 4 proc.
