Mariusz Fornalczyk jest od wtorku na ustach całej sportowej Polski. Piłkarz Korony Kielce strzelił gola na wagę awansu do młodzieżowego EURO 2025. W ostatnim meczu eliminacji mistrzostw Starego Kontynentu, prowadzona przez Adama Majewskiego reprezentacja do lat 21, zremisowała z Niemcami 3:3 (1:3).
Spotkanie z trybun stadionu Widzewa w Łodzi obserwował trener Żółto-Czerwonych Jacek Zieliński.
– Oglądałem jego występ na żywo, więc mam tym większą satysfakcję. Naprawdę zagrał dobry mecz, był wyróżniającym się zawodnikiem i przede wszystkim zdobył bramkę, która dała upragniony awans. To jest pokłosie pracy wykonywanej przez niego na treningach. To, że jest ostatnio w dobrej dyspozycji w ogóle mnie nie dziwi – stwierdził szkoleniowiec.
Nie tylko golem, ale całą akcję wychowanka Polonii Bytom zachwycili się także piszący relację live dziennikarze fachowego „Kickera”. „Wspaniała indywidualna akcja! Nebel, Reitz i Thielmann nie dali rady zatrzymać Fornalczyka, który natychmiast ruszył do przodu. Szybki jak strzała Polak omija wszystkich przeciwników i z dobrych piętnastu metrów miękko podkręca piłkę obok drugiego słupka” – można było przeczytać na internetowej stronie niemieckiego dziennika.
– To było w stylu Mariusza. Wykorzystał swoje największe atuty, czyli szybkość i zwinność, bo trzeba było przeskoczyć nad idącym wślizgiem zawodnikiem. Bardzo dobrze wykończył tę akcję. Ta finalizacja była w jego wykonaniu niezwykle istotna – zakończył Jacek Zieliński.
Mariusza Fornalczyka, który kilka dni wcześniej strzelił również gola w starciu z Kosowem, gorąco i z honorami przywitali w kieleckiej szatni koledzy z zespołu, ciesząc się z jego występu i sukcesu reprezentacji.
– Gratulacje dla niego, bo zrobił świętą robotę, strzelił fantastycznego gola i dał taka naprawdę awans na EURO. Super! – stwierdził obrońca Korony Marcel Pięczek.
Mariusz Fornalczyk z powodu żółtych kartek nie wystąpi w piątkowym meczu PKO BP Ekstraklasy z Piastem Gliwice.