Świętokrzyski PiS wybiera w sobotę (26 października) prezesa zarządu okręgowego partii. Jedynym kandydatem rekomendowanym przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest poseł Anna Krupka. Kandydatka musi uzyskać poparcie więcej niż połowy z ponad 370 delegatów.
Poseł Agata Wojtyszek przed obradami stwierdziła, że kandydat na przewodniczącego jest znany i nie przewiduje żadnych niespodzianek.
– Osobiście uważam, że wolę prezesa Jarosława Kaczyńskiego trzeba uszanować i decydować o tym jednym kandydacie. Mamy możliwość zdecydować czy jesteśmy za, czy jesteśmy przeciw. Jeśli będziemy za kandydaturą Anny Krupki, to sprawa będzie zamknięta, a jeśli będziemy przeciw, to wtedy pewnie pan prezes, zgodnie z naszym statutem, będzie się przyglądał i rekomendował innego kandydata – dodaje parlamentarzystka.
Po raz pierwszy w wyborach na przewodniczącego Prawa i Sprawiedliwości w regionie będzie głosować marszałek województwa świętokrzyskiego Renata Janik, która jest w partii od niedawna.
– Mam jeden wybór, jednego kandydata, którym jest pani poseł Anna Krupka, najbardziej pracowity poseł Prawa i Sprawiedliwości. Osoba, która odniosła spektakularny sukces w ostatnich wyborach samorządowych do sejmiku województwa świętokrzyskiego. Jej wspaniała strategia, jej dobór ludzi na listy przyniosły taki rezultat, że rządzimy w województwie świętokrzyskim – podkreślała marszałek.
Poseł Mariusz Gosek nie widzi nic dziwnego w tym, że jest tylko jeden kandydat na przewodniczącego.
– To jest najlepszy kandydat tak naprawdę. Przewodnicząca Anna Krupka miała swoje „sprawdzam” w wyborach samorządowych, w których dowiodła, że potrafi łączyć, potrafi budować drużynę. To zwycięstwo szczególnie w sejmiku województwa świętokrzyskiego było bardzo ważne, ponieważ nawet w sondażach spośród czterech sejmików wojewódzkich, ten piąty, świętokrzyski nie był brany pod uwagę – zwrócił uwagę parlamentarzysta.
Przed rozpoczęciem obrad przed Wojewódzkim Domem Kultury w Kielcach zgromadziła się kilkunastoosobowa grupa działaczy miejskiego koła Prawa i Sprawiedliwości z Kielc, z transparentami, na których wyrażała swoje niezadowolenie z działań prowadzonych przez Annę Krupkę.