80 lat temu w miejscowości Chotów w powiecie włoszczowskim rozegrała się jedna z największych bitew partyzanckich II wojny światowej. Z tej okazji, jak co roku pod symbolicznym pomnikiem upamiętniającymi uczestników walk z niemieckim okupantem oddany zostanie hołd poległym w walce o wolność Polski.
Bitwa pod Chotowem miała miejsce 30 października 1944 roku. Mimo ogromnej przewagi wroga żołnierze AK pod dowództwem majora Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta” stoczyli zwycięski bój z Niemcami. W według różnych szacunków w walce zginęło około 200 Niemców i 11 żołnierzy I batalion 2 Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej.
W obchody zwycięskiej bitwy jak co roku zaangażowane jest Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Jodła”. Jego prezes Dionizy Krawczyński przypomina, że Niemcy ścigający partyzantów mieli przytłaczającą przewagę. Oddział pod dowództwem „Nurta” liczył około 300 ludzi. Tymczasem okupanci wystawili przeciwko nim około 5 tys. żołnierzy i policjantów.
– Pamięć o tej bitwie wśród mieszkańców Chotowa jest nadal żywa. W dużej mierze dzięki sołtysowi tej miejscowości Łukaszowi Karpińskiemu. W odbywające się od kilku lat uroczystości zaangażowana jest też szkoła podstawowa z Oleszna i szereg różnych instytucji. Jednak przede wszystkim to miejscowa społeczność najbardziej przyczynia się do corocznych uroczystości przy pomniku Armii Krajowej – zaznacza.
Główna część uroczystości związanych z 80. rocznicą bitwy pod Chotowem rozpocznie się w niedzielę (27 października) po godz. 12.00. Z kolei ok. godz. 13.00 rozpocznie się rekonstrukcja walk jakie stoczyli żołnierze Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Będzie również wystawa uzbrojenia i umundurowania z epoki. Wydarzenie zakończy się ogniskiem ok. godz. 14.00.