W Kielcach powstało kolejne miejsce, w którym zatrudnienie znalazły osoby niepełnosprawne. To Zakład Aktywności Zawodowej, który znajduje się przy ulicy Piotrkowskiej 12.
Do tej placówki zostało przeniesionych część pracowni z ZAZ przy ulicy Wesołej. Oba prowadzi Caritas Diecezji Kieleckiej, a zatrudnione są tam 52 osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Wśród nich jest Małgorzata Paluch.
– Tutaj szyję kapelusiki i serduszka, które później wypełniane są np. lawendą. Najważniejsze, że jestem między ludźmi, a w nie sama w domu. Wśród ludzi jest raźniej, sympatyczniej. Atmosfera jest budująca – przyznaje Małgorzata Paluch.
Jak podkreśla ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej, zakłady aktywności zawodowej pozwalają osobom z różnymi rodzajami niepełnosprawności nie tylko na kontakt z drugim człowiekiem, ale na podjęcie zatrudnienia, za które otrzymują wynagrodzenie. Dzięki temu mogą być bardziej samodzielne.
– Celem zakładu jest aktywizowanie, czyli podnoszenie samodzielności życiowej osób niepełnosprawnych. Dla niektórych jest to też jedyna szansa zatrudnienia w warunkach chronionych. Wiemy, że przynajmniej część osób niepełnosprawnych ma na tyle ograniczoną zdolność zawodową, że na otwartym rynku pracy nie są w stanie sobie poradzić, samodzielnie funkcjonować – dodał ksiądz Stanisław Słowik.
W Zakładzie Aktywności Zawodowej przy ulicy Piotrkowskiej działa szwalnia, introligatornia oraz warsztaty rękodzieła artystycznego. Zatrudnione tam osoby mogą także liczyć na codzienną rehabilitację.
W placówce dodatkowo znajduje się sklepik, w którym może nabyć przedmioty wykonane przez osoby niepełnosprawne, jak np. obrazy, zapachowe saszetki, czy figury świętych.