W 14. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z GKS Katowice. Żółto-Czerwoni, którzy mając w dorobku dwanaście punktów, przystąpią do poniedziałkowego starcia po dwóch ligowych porażkach z rzędu, ale po wywalczeniu awansu do 1/8 finału Pucharu Polski.
– Wiemy, jaka jest sytuacja w tabeli. W rozgrywkach ligowych nie do końca idzie po naszej myśli. Pucharowe zwycięstwo poprawiło nastrój w szatni i dodało nam trochę otuchy. Graliśmy co prawda z trzecioligowcem, ale z takimi rywalami wcale nie jest łatwo. Była duża presja, ale ważna jest wygrana. Teraz po ligowe trzy punkty jedziemy do Katowic – powiedział bramkarz Rafał Mamla.
Beniaminek z górnośląskiej stolicy zdobył dotychczas szesnaście punktów i choć w ostatniej kolejce przegrał w Warszawie z Legią 1:4, to może pochwalić się m.in. zwycięstwami przed własną publicznością z mistrzem Polski Jagiellonią Białystok i czołową drużyną rozgrywek Pogonią Szczecin. Obydwa spotkania gospodarze wygrali 3:1.
– U siebie na pewno jest to bardzo mocny zespół. Łatwo zwycięstwa nam nie oddadzą, ale zobaczymy. Na pewno będziemy się bardzo starali przywieźć trzy punkty do Kielc – zakończył wychowanek Granatu Skarżysko.
– Potrafią grać w piłkę. Zrobili bardzo dobre transfery w letnim okienku. Przyszło paru zawodników z mocną ligową przeszłością. To nie jest przypadek, że są mocni. To zespół bardzo doświadczony i rutynowany, co widać w ich boiskowych poczynaniach. Dorobek punktowy mnie nie zaskakuje, bo to ekipa z dużym potencjałem. Wnieśli powiew świeżości do Ekstraklasy i agresywny styl gry, który może się podobać kibicom – przyznał trener kielczan Jacek Zieliński.
– Doskonale zdajemy sobie jednak sprawę, w jakiej sytuacji jesteśmy. Każde spotkanie ma dla nas ogromne znaczenie. Jedziemy do Katowic zagrać dobry mecz i przywieść stamtąd punkty – zaznaczył 63 – letni szkoleniowiec.
Trenerem katowiczan jest od pięciu lat Rafał Górak. 51 – latek ma pomysł na budowanie zespołu i to widać w poczynaniach jego podopiecznych.
– Uważam ich trenera za bardzo dobrego fachowca. GKS zrobił, moim zdaniem, najlepsze okienko transferowe. Ściągnął zawodników takich, jak strzelający dużo goli Adam Zreľák, będący wiodącą postacią Bartek Nowak, czy Alan Czerwiński, który wcześniej grał w Lechu Poznań. Widać, że ten klub idzie do góry. To drużyna charakterna i z pomysłem – uważa Miłosz Trojak.
– Mnie akurat ten teren pasuje, bo gdy wspominam występy w Odrze Opole, to nie przegrałem tam meczu. To będzie moja pierwsza konfrontacja z katowickim zespołem w barwach Korony i jedziemy tam z jasnym celem – zwyciężyć – dodał kapitan Żółto – Czerwonych.
– Korona jest niezwykle trudnym przeciwnikiem. To jest bardzo mocno i agresywnie grająca drużyna. Jesteśmy świeżo po analizie meczów kielczan z Jagiellonią i Lechem. Co prawda nie wygrali tych spotkań, ale nasze czołowe kluby, miały problemy, żeby ich pokonać. To będzie szalenie trudny pojedynek – ocenił Rafał Górak.
Mecz 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z GKS Katowice, rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 18.00 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można również śledzić na radiokielce.pl.