Śnieg spadł w środę (13 listopada) w wielu miejscach, ale z powodu dodatniej temperatury szybko się stopił. W kolejnych dniach prognozowane są już tylko opady deszczu, a śnieg może tylko wystąpić w górach. Problemem będzie gołoledź.
W nocy ze środy na czwartek (13/14 listopada) synoptycy zapowiadają marznącego deszczu lub mżawki , które będą powodem gołoledzi. Wydano stosowne ostrzeżenie, które obowiązuje od 13 listopada, godz12:20 do 14 listopada, godz. 12:00.
W czwartek (14 listopada) jest już szansa na przejaśnienia, choć w całym kraju będzie deszczowo, a na Lubelszczyźnie możliwa jest marznąca mżawka, a więc uwaga – będzie ślisko. Temperatura maksymalna przeważnie od 5°C do 9°C, tylko na wschodzie nadal chłodniej – około 3°C. Zacznie wiać słaby wiatr zachodni, co wpłynie na przerywanie jednolitej do tej pory powłoki chmur.
Piątek (15 listopada) z zachmurzeniem dużym, na północy możliwe większe przejaśnienia. W centrum i na południu oraz lokalnie nad morzem opady deszczu, a w Karpatach także deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura maksymalna od 4°C do 8°C, jedynie w obszarach podgórskich Karpat chłodniej – od 1°C do 4°C. Wiatr nadal słaby i umiarkowany z zachodu.
W sobotę (16 listopada) większe przejaśnienia i rozpogodzenia na zachodzie kraju. Im dalej na wschód tym zachmurzenie będzie większe. Deszcz będzie padał głównie na północy i na krańcach południowo-wschodnich. Temperatura maksymalna bez większych zmian w stosunku do piątku. Wiatr zmieni kierunek na południowy.
Niedziela (17 listopada) będzie najpogodniejszym dniem tygodnia. Słaby i umiarkowany południowy wiatr oraz niewielkie zachmurzenie przyczynią się do tego, że temperatura maksymalna niemal się wyrówna i w całej Polsce wyniesie od 4°C do 9°C.