Szymon Hołownia ogłosił oficjalnie w Jędrzejowie, że będzie się ubiegał o urząd Prezydenta RP. Zapowiedział, że będzie kandydatem niezależnym. Politycy nie są zaskoczeni startem Szymona Hołowni, ale tym, że określa siebie mianem kandydata niezależnego będąc szefem Polski 2050.
Poseł Rafał Kasprzyk tłumaczył na antenie Radia Kielce, że Szymon Hołownia będzie przeciwieństwem obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, który jest całkowicie uzależniony od PiS.
– Nie będzie nikogo, kto będzie mógł pociągać za sznurki, ani na stanowisku premiera, ani schowany na tylnym siedzeniu przewodniczący partii. Nikt nie będzie mu mówił co ma robić, jakie ustawy podpisywać i w jaki sposób reagować dlatego, że Szymon Hołownia będzie prezydentem wszystkich Polaków – zaznaczył parlamentarzysta.
Rafał Kasprzyk odnosząc się do zarzutów Prawa i Sprawiedliwości, które mówi o oszustwie Szymona Hołowni, ponieważ Trzecia Droga miała być alternatywą dla PiS i PO, a tymczasem weszła w koalicję z partią Donalda Tuska, stwierdził, że nie nadąża za krytyką obecnej opozycji. Dzięki koalicji 15 października nie byłoby odsunięcia PiS-u od władzy.
– Matematyka jest bardzo prosta. My część demokratyczna mamy większość, czyli Koalicja Obywatelska, Lewica i Trzecia Droga. O tym PiS zapomniał i pan prezydent też miał kłopoty z policzeniem szabel większości sejmowej. Dlatego mieliśmy przeciąganie liny w ubiegłym roku i przeciąganie zawłaszczania państwa jeszcze o parę dni, chociaż dwa tygodnie, do głosowania tak, żeby jak najlepiej się ustawić i z tego przepraszam za wyrażenie korytka jak najwięcej uszczknąć – zwraca uwagę.
Wybory prezydenckie odbędą się późną wiosną 2025 roku. Szymon Hołownia to trzeci kandydat w wyścigu o prezydenturę. Wcześniej swój start potwierdzili Sławomir Mentzen jako kandydat Konfederacji oraz Marek Jakubiak.
Kandydata KO mają wskazać prawybory. O głosy ubiegają się Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski. Kandydata PiS i Nowej Lewicy mamy poznać w grudniu.