W niedzielę przez kraj przemieszczał się ciepły front atmosferyczny, za którym napłynęła zdecydowanie cieplejsza masa powietrza. Spowoduje to, że w najbliższych dniach czeka nas jesienna pogoda. Synoptycy próbują też odpowiedzieć na pytanie: jaka będzie zima?
W poniedziałek (25 listopada) zachmurzenie umiarkowane i duże. Miejscami, głównie na wschodzie i północy kraju, występować będą opady deszczu. Temperatura maksymalnie osiągnie od 2°C na wschodzie do 12°C na zachodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, nad morzem w porywach do 65 km/h, południowy i południowo-zachodni.
We wtorek (26 listopada) zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Miejscami we wschodniej połowie kraju występować będą opady deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 4°C na wschodzie do 10°C na zachodzie, jedynie w obszarach podgórskich Karpat od 2°C do 5°C. Wiatr będzie słaby, jedynie na północy okresami umiarkowany i dość silny, w porywach do około 55 km/h, zachodni i południowo-zachodni.
W środę (27 listopada) na wschodzie kraju pogodnie, na pozostałym obszarze zachmurzenie wzrośnie do dużego i występować będą opady deszczu. Temperatura maksymalna od 4°C na wschodzie do 10°C na zachodzie. Wiatr wzmoże się do umiarkowanego, okresami w porywach w zachodniej połowie kraju do 65 km/h. Wiać będzie z południa i południowego zachodu.
W czwartek (28 listopada) pochmurno z opadami deszczu. Temperatura maksymalnie wyniesie od 3°C do 8°C. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h, nad morzem do 80 km/h, zachodni i południowo-zachodni.
Według najnowszych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zima będzie, cieplejsza niż przed rokiem. Grudzień z kolei zapowiada się wyjątkowo mokro, z opadami znacznie powyżej normy w całym kraju. Powrotów mrozu można się spodziewać w połowie miesiąca.
Styczeń może być deszczowy, ale początek nowego roku może zaskoczyć cieplejszą aurą niż zazwyczaj.