W 11. kolejce II ligi grupy C koszykarze UJK Kielce po zaciętym i emocjonującym meczu pokonali we własnej hali MKS II Dąbrowa Górnicza 82:80 (50:39).
Najwięcej punktów dla gospodarzy rzucił Wojciech Pisarczyk – 21, wśród gości najskuteczniejszy okazał się Nikodem Woźny, który zdobył 26 „oczek”.
– Mieliśmy ogromne problemy ze skutecznością w pierwszej kwarcie, co wymusiło grę pod kosz. Drużyna z Kielc kryła obroną strefową, zacieśniała środek boiska i nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Na szczęście wróciliśmy do gry, wygraliśmy pozostałe trzy kwarty, ale zabrakło jednego celnego rzutu za trzy punkty, być może dwie straty na przestrzeni całego meczu mniej i w końcówce inaczej ten mecz mógł się ułożyć – ocenił trener gości Wojciech Wieczorek.
– Graliśmy z mocną drużyną, która jest bardzo ofensywna i ma utalentowanych graczy. Początek mieliśmy dobry, próbowaliśmy gry w nowej obronie, która zdawała przez dłuższy czas egzamin. Później rywale przyzwyczaili się do niej, więc wróciliśmy do naszej standardowej defensywy każdy swego. W pierwszej połowie graliśmy na wysokiej skuteczności, trafiliśmy osiem razy za trzy punkty na 14 prób, natomiast mieliśmy problem ze zbiórką. W drugiej części poprawiliśmy zbiórkę, ale nie trafiliśmy ani razu za trzy punkty. W czwartej kwarcie było po 50 proc. dla jednej i drugiej drużyny, żeby wygrać mecz. Cieszę się, że wzięliśmy tą odpowiedzialność na siebie i doprowadziliśmy do sytuacji, że mieliśmy przewagę sześciu punktów i dowieźliśmy ją do końca – podsumował trener Akademików Rafał Gil.
W następnej kolejce, koszykarze UJK zmierzą się w najbliższą środę, 4 grudnia we własnej hali z KS 27 Katowice.