Rośnie liczba infekcji górnych dróg oddechowych wywołanych mykoplazmą. To jedna z najmniejszych bakterii, która powoduje zapalenia płuc i oskrzeli.
Pediatra Beata Zastawna mówiła w Programie 1 Polskiego Radia, że co 4-5 lat jest więcej zakażeń mykoplazmą, a w kolejnych latach ta liczba spada.
– Takie zwiększone epidemie mają miejsce co kilka lat. To jest związane z faktem uodpornienia – wyjaśniła doktor.
Mikoplazma przenosi się drogą kropelkową, najczęściej chorują dzieci i młodzież, a głównym objawem jest kaszel, który nie mija pomimo podawania leków objawowych jak syropy czy inhalacje.
– Mykoplazma ma to do siebie, że nie rozwija się tak szybko, jak inne choroby bakteryjne. Częściej jest tak, że osoby chore, dzieci – chodzą do przedszkola, w pierwszych dniach czy tygodniach chorowania i zarażają kolegów – dodała.
Zazwyczaj mykoplazma odpowiada za 10 procent zakażeń dróg oddechowych, w tym zapaleń płuc. W tym roku ta liczba jest kilka razy większa.