Bronisław Opałko doczekał się drugiej po ławeczce przy ul. Sienkiewicza, trwałej formy upamiętnienia w Kielcach. Na wieżowcu przy ulicy Chopina oficjalnie odsłonięto mural poświęcony znanemu kompozytorowi, autorowi tekstów i satyrykowi.
Jan Kozłowski, przyjaciel artysty i pomysłodawca utworzenia muralu tłumaczy, że pomysł na przedsięwzięcie zrodził się podczas rozmowy z bratem, a projekt realizowano łącznie przez dwa lata.
– Pewnego dnia siedziałem przy stole z moim bratem. Nagle padło hasło ,,Janek, fajnie by było zrobić mural dla Bronka”. Dzisiaj jest dzień, kiedy właśnie widzimy efekty tej myśli. Cały proces, czyli znalezienie odpowiedniego miejsca, sponsorów, a także wykonawcy trwało prawie dwa lata – tłumaczy.
Igor Kowalczyk, który wykonał mural przyznaje, że gdyby nie niekorzystne warunki pogodowe, to finalny efekt prac byłby widoczny już wcześniej.
– Największym wyzwaniem podczas pracy były pogoda i pora roku, przez które zmuszony byłem pracować tylko siedem godzin dziennie. Wielokrotnie próbowałem rozpocząć pracę jeszcze przed godziną dziewiątą rano, lecz nie było to możliwe z powodu zamarzniętego rusztowania. Ponadto dzień jest już znacznie krótszy. Gdyby nie te czynniki, to prawdopodobnie projekt zostałby ukończony dużo wcześniej – wyjaśnia artysta.
Osoby uczestniczące w odsłonięciu muralu zgodnie przyznawały, że upamiętnianie artystów jest bardzo ważne. Tym bardziej takich, jak Bronisław Opałko.
– Była to istotna postać, która wiele zrobiła dla naszego regionu – mówiła jedna z uczestniczek.
– Upamiętniajmy artystów. Tu jest pokazany nie tylko jako Genowefa Pigwa, czyli z tej strony satyrycznej, bo Bronek był przede wszystkim wspaniałym kompozytorem i wykonawcą – dodała druga.
Bronisław Opałko urodził się w 1952 roku w Kielcach. Był znanym i cenionym kompozytorem, autorem tekstów i satyrykiem. Kojarzony również jako słynna Genowefa Pigwa. Zmarł w Kielcach 2018 roku.