80 załóg stanęło na starcie IX Rajdu OTI w Brodach. Uczestnicy zjechali z całego kraju, a trasa wyścigu wyznaczona była terenami leśnymi. Celem spotkania jest integracja miłośników jazdy terenowej, ale także zbiórka na rzecz potrzebujących.
Wydarzenie organizuje stowarzyszenie Wertep Brody, jak mówi jego szef Szymon Zawłocki wyznaczone były dwie trasy wyścigowa i turystyczna.
– To spotkanie, na które przyjeżdżają miłośnicy jazdy terenowej z całej Polski, to turystyka samochodami z napędem 4×4. Nasza gmina jest w 70 procentach zalesiona, więc jest doskonałym miejscem do uprawiania tego rodzaju sportu, ale także jazdy rowerami MTB.
Wydarzenie ma także jak co roku cel charytatywny.
– Zbieramy pieniądze dla małej Klary Dudek, ale także dla schroniska dla zwierząt w Rudniku i sześciu rodzin, którym co roku zawozimy paczki świąteczne – dodaje Szymon Zawłocki.
Wśród uczestników dominowały opinie, że wydarzenie jest doskonałą okazją do spróbowania swoich sił w jeździe po bezdrożach.
– Można zobaczyć Polskę z innej strony, nie tylko z oficjalnych ulic. Trasy wyznaczono bardzo ciekawe, to relaks i adrenalina, a potem miłe spotkanie z przyjaciółmi.
OTI zakończyło się integracją przy ognisku i licytacjami, a dochód z nich został przeznaczony dla potrzebujących.