Rozmowa z pracodawcą przy kawie i ciastku – Akademickie Biuro Karier Uniwersytetu Jana Kochanowskiego po raz kolejny zorganizowało kawiarenki biznesowe.
Elżbieta Kurkowska, kierownik Biura, zapewnia że ta formuła świetnie się sprawdza. Studenci mają około godziny, aby zapytać o interesujące ich rzeczy, a przedstawiciele firm mogą poznać potencjalnych przyszłych pracowników.
Paulina Głuch reprezentująca firmę Elerte, która zajmuje się regeneracją części samochodowych uważa, że kawiarenki biznesowe to doskonały sposób, aby przybliżyć młodym ludziom zalety pracy. Jak podkreśla, studenci mają otwarte umysły i chcą zdobywać nowe doświadczenia zawodowe.
– Są kreatywni, więc ta współpraca jest zawsze na wysokim poziomie. Jako firma jesteśmy na etapie dużego wzrostu, obecnie mamy otwartych siedem wakatów. Obszary są różne: od produkcji, magazynu po dział badań i rozwoju, księgowość, dział kontrolingu – zachęca Paulina Głuch.
Przyszłych pracowników szukała też Straż Graniczna. Małgorzata Młodawska, z pierwszego roku studiów magisterskich na kierunku bezpieczeństwo narodowe mówi, że zawsze chciała być policjantką, ale po spotkaniu nie wyklucza pracy w Straży Granicznej.
Damian Dudzik, student pierwszego roku na kierunku zarządzanie uważa, że z punktu widzenia żaka kawiarenki biznesowe to świetne rozwiązanie.
– Dla wielu ludzi jest to pierwszy krok na rynku pracy. Dla studentów aktywnych zawodowo, czyli też dla mnie jest to okazja do poszerzenia kompetencji, czerpania z doświadczenia innych, na przykład specjalistów pracujących w naszych świętokrzyskich firmach – tłumaczy Damian Dudzik.
W czwartek (12 grudnia) studenci UJK mogli spotkać się z przedstawicieli 5 firm i instytucji.