Nie będzie podwyżki za śmieci w Skarżysku-Kamiennej. Taką decyzję podjęli radni. Obecnie mieszkańcy za odbiór odpadów płacą 29 złotych od osoby miesięcznie. Prezydent miasta Arkadiusz Bogucki zaznacza, że teraz trzeba będzie wygospodarować z budżetu dodatkowe pieniądze.
– System ten powinien się samofinansować i być w pełni opłacany przez mieszkańców, co wymaga zwiększenia opłaty do 41 złotych, w innym przypadku musimy dołożyć około 5 milionów złotych do gospodarki odpadami. To oznacza zabranie tych środków np. z inwestycji, edukacji, sportu, czy bieżącego utrzymania miasta – wyjaśnia.
Podczas dyskusji prezydent zaproponował obniżenie proponowanej stawki do 35 złotych. Jednak i ta propozycja nie spotkała się z aprobatą radnych. Adam Ciok, radny opozycyjny wskazuje, że aktualna umowa na wywóz odpadów obowiązuje do sierpnia i do tego czasu miasto nie powinno podnosić opłat za śmieci, ale edukować mieszkańców i uszczelniać system gospodarki odpadami.
– Każdy mieszkaniec powinien mieć świadomość, że jeżeli jego sąsiad nie płaci za wywóz śmieci, to automatycznie on sam ponosi większą odpłatność – zwraca uwagę.
W Skarżysku-Kamiennej za odpady nie płaci około 5 tysięcy mieszkańców. Radny Piotr Brzeziński przypomniał, że deklaracje śmieciowe złożyło 33 tysiące osób, a realna liczba mieszkańców jest znacznie większa. Ostatecznie rada odrzuciła projekt podniesienia opłaty za wywóz odpadów. Za przyjęciem prezydenckiego projektu opowiedziało się 8 radnych, przeciw było 11, a jeden wstrzymał się od głosu.
Radni uchwalili jednak przyszłoroczny budżet. Dochody miasta na 2025 rok zaplanowano w wysokości 259,9 mln zł. Natomiast wydatki mają wynieść 271,3 mln zł. W planie przyszłorocznego budżetu ujęta została także kwota 30,5 mln zł na inwestycje.