Niezwykłą ruchomą szopkę można oglądać w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szańcu. To tzw. szopka neapolitańska, która po raz trzeci ozdobiła wnętrze świątyni, przypominając tajemnicę narodzenia.
Stajenka ma 12 metrów kwadratowych powierzchni, a w niej znajduje się 18 ruchomych, mierzących około 30 cm glinianych postaci i kilka figur stałych. Wszystkie zostały wyprodukowane w Neapolu.
Pomysłodawcą powstania ruchomej szopki jest proboszcz parafii w Szańcu, ks. Marek Tazbir.
– Na naszych terenach takich szopek nie ma. Pojechałem do Neapolu, aby zapoznać się z tradycją tamtejszej szopki. Zakupiłem początkowo trzy figurki, postaci Świętej Rodziny, a potem sukcesywnie pozostałe figurki byłe przysyłane z Włoch. Szczególnie zależało mi na tym, aby osoby towarzyszące Świętej Rodzinie odzwierciedlały przynajmniej niektóre zawody wykonywane przez parafian. Stąd figurki drwala, kowala czy piekarki – wyjaśnia.
Proboszcz dodaje, że przygotowania do aranżacji wnętrza szopki zaczęły się już we wrześniu.
– Pięcioosobowa grupa, która zajmuje się konstruowaniem szopki zbiera różnego rodzaju rekwizyty, takie jak kamienie, mchy czy gałązki, które później są wykorzystywane przy budowie. Część z rekwizytów została specjalnie wykonana na potrzeby szopki. Samo stworzenie szkieletu całej konstrukcji zajmuje jeden dzień. Całość prac idzie już znacznie sprawniej, bo są wykonywane już kolejny raz. Gdyby nie pomoc i zaangażowanie parafian, z pewnością nie byłoby możliwe tak doskonałe wyeksponowanie wszystkich postaci – zaznacza.
W centralnym miejscu jest Święta Rodzina, a dookoła trzej królowie kłaniają się Jezusowi. Jest m.in. kuźnia, w której pracuje kowal, i z której słychać stukanie młota uderzającego w kowadło. Jest kobieta, która czerpie wodę ze studni, a także sprzedawczyni oferująca precle i chleb. Mamy też stolarza i drwala, który uderza siekierą w pień.
W szopce są też zwierzęta, m.in. osioł, który kiwa głową, wół jedzący siano, są także owce. Szopkę uzupełnia miniaturowy strumyk, a wrażeń estetycznych dostarczają efekty świetlne i dźwiękowe. Wszystko po to, aby jeszcze bardziej wyeksponować scenę narodzenia.
Szopka jest już gotowa, ale jej włączenie nastąpi tuż przed Pasterką. Będzie ją można oglądać do uroczystości Ofiarowania Pańskiego – 2 lutego.