Tradycyjne potrawy świąteczne mogą zaszkodzić zwierzętom domowym – mówi lekarka weterynarii doktor Małgorzata Głowacka. Podkreśla, że kilku produktów psy ani koty absolutnie nie mogą jeść.
„Na przykład czekolada, winogrona, rodzynki. Rodzynek będzie w czasie świąt bardzo wiele, będziemy piec ciasta, będziemy czekolady również używać. Bardzo bardzo groźny produkt o jest też ksylitol, cukier brzozowy, który w wielu domach zastępuje cukier biały czy cukier trzcinowy, a jest śmiertelnie niebezpieczny dla psów i kotów, i to już nawet w najmniejszych dawkach” – wyjaśnia lekarka weterynarii.
Spożycie winogron czy rodzynek może spowodować u zwierzęcia niewydolność nerek i doprowadzić do śmierci. Doktor Głowacka nie poleca również podawania czworonogom surowych mięs. Należy uważać na ryby i surowe, i gotowane, zwłaszcza z ośćmi. Najlepiej po prostu nie podawać kotom i psom żadnego ludzkiego jedzenia.
W czekoladzie występuje teobromina, która może wywołać u psa zaburzenia żołądkowe, a nawet zaburzenia pracy serca. Nie ma za to przeciwwskazań, by podzielić się z pupilem opłatkiem. Na polskich wsiach tradycyjnie dzielono się ze zwierzętami gospodarskimi kolorowymi opłatkami, co było między innymi podziękowaniem za ich pracę.