W najbliższych dniach możemy spodziewać się opadów śniegu i ujemnej temperatury w niemal całym kraju – poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron. Dodał, że w sobotnią noc (11 stycznia) nad morzem wystąpią burze śnieżne i wyładowania atmosferyczne.
W piątek do wieczora dominować będzie zachmurzenie duże, miejscami występować mogą opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Najwięcej opadów można spodziewać się w rejonie Polski Zachodniej, tam przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie około 5 cm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1 st. C. na południu i zachodzie kraju do 3 st. C. lokalnie na krańcach północnych i wschodnich. W obszarach podgórskich temperatura będzie ujemna przez cały dzień i wyniesie około minus 1 st. C. – Odczuwalnie będzie troszkę chłodniej – zaznaczył ekspert, tłumacząc, że przyczynią się do tego silne porywy wiatru. Prognozowany wiatr z kierunków zachodnich i północno-zachodnich osiągnie nawet do 65 km/h.
W nocy z piątku na sobotę nadal będzie przeważać duże zachmurzenie. Nad samym morzem mogą wystąpić przelotne opady deszczu ze śniegiem, na pozostałym obszarze prognozowane są opady śniegu. Przyrost pokrywy śnieżnej na Pomorzu wyniesie do 15 cm, a na Górnym Śląsku i w Małopolsce około 7 cm.
– Pokrywa śnieżna będzie się tworzyć, ponieważ prawie w całym kraju prognozowana jest ujemna temperatura powietrza – wyjaśnił synoptyk. Termometry wskażą od minus 2 st. C. na przeważającym obszarze kraju do 1 st. C. nad samym morzem. W obszarach podgórskich temperatura powietrza może spaść nawet do minus 6 st. C.
Miejscami spodziewany jest umiarkowany, dość silny i porywisty wiatr, który lokalnie może spowodować zawieje śnieżne. Przyczyni się to do ograniczenia widzialności nawet do około 100 m, szczególnie na Pomorzu. W nocy wiatr w strefie nadmorskiej zacznie się wzmagać do około 80 km/h, a nad ranem osiągnie nawet do 100 km/h.
Ekspert przypomniał o wydanych przez IMGW ostrzeżeniach I stopnia przed oblodzeniem, które zaczną obowiązywać wieczorem i obejmą niemal cały obszar kraju.
W sobotę zachmurzenie będzie duże. Prognozowane są opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem, szczególnie w rejonie Pomorza. Tam przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie 15 cm. W centralnej Polsce oraz na Górnym Śląsku przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść około 10 cm. Synoptyk zaznaczył, że opady śniegu będą występować w całym kraju.
– Temperatura będzie sprzyjać temu, żeby tworzyła się pokrywa śnieżna – dodał. Najchłodniej będzie w obszarach podgórskich około -2 st. C., z kolei najcieplej nad samym morzem do 3 st. C. Na pozostałym obszarze kraju termometry wskażą około minus 1 st. C. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 65 km/h. Nad morzem porywy wiatru wyniosą do 100 km/h, w ciągu dnia osłabną do 85 km/h. Na Pomorzu miejscami mogą pojawiać się wyładowania atmosferyczne, lokalnie wystąpią burze śnieżne.
W nocy z soboty na niedzielę zachmurzenie będzie przeważnie duże. Miejscami wystąpią opady śniegu, na południowym wschodzie prognozuje się przyrost pokrywy śnieżnej 10 cm. Na pozostałym obszarze kraju spadnie około 5 cm śniegu.
Temperatura będzie w całym kraju ujemna, od -4 st. C. miejscami na południu Polski do -1 st. C. na zachodzie. W obszarach podgórskich temperatura może spaść nawet do -7 st. C. Wiatr wciąż będzie umiarkowany, okresami dość silny i porywisty, porywy wiatru do około 60 km/h. Nad samym morze wiatr osłabnie i wyniesie w porywach do 80 km/h.
Synoptyk zapowiedział, że planowane są rozszerzenia ostrzeżeń przed silnym wiatrem oraz przed intensywnymi opadami śniegu. – Ostrzeżeń w najbliższym czasie będzie sporo, ponieważ w nadchodzących dniach pogoda będzie dosyć niebezpieczna – ostrzegł Gawron.