W niedzielę i w poniedziałek (26 i 27 stycznia) będzie podobna pogoda, przez Polskę będą przemieszczać się fronty atmosferyczne, głównie na północy i zachodzie. Będzie pochmurno, deszczowo i ciepło – poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha.
W niedzielę będzie duże zachmurzenie i okresami będą występowały opady deszczu, zwłaszcza w północno-zachodnim rejonie Polski. W południowo-wschodniej części kraju możliwe większe przejaśnienia i rozpogodzenia. Temperatura maksymalna wyniesie od 5 st. C na Suwalszczyźnie i od 7 st. C do 10 st. C w reszcie kraju. Najwyższa temperatura wyniesie do 14 st. C w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na południu okresami porywisty i będzie wiał z kierunków południowych. W rejonach podgórskich Karpat porywy wiatru wyniosą do 100 km/h i w Sudetach do 90 km/h.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zachmurzenie będzie duże, na południu i północy kraju mogą występować przejaśnienia. W górach pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Najbliższej nocy będą występowały mgły z ograniczeniem widzialności do 300 m. Temperatura nad ranem wyniesie od 1 st. C do 4 st. C.
– Tam, gdzie pojawią się dzisiejszej nocy rozpogodzenia, temperatura może spaść do około 0 st. C bądź minus 1 st. C – poinformowała synoptyk. W rejonach podgórskich Sudetów temperatura wyniesie minus 2 st. C, a w podgórskich rejonach Karpat minus 4 st. C. Na południowych krańcach kraju temperatura wyniesie do 9 st. C. – W rejonach, gdzie temperatura spadnie poniżej 0 st. C, może zrobić się ślisko po opadach w ciągu dnia – dodała synoptyk.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na południu porywisty z kierunków południowych. W Bieszczadach i Sudetach wiać będzie w porywach do 90 km/h.
W poniedziałek będzie pochmurno, na południu Polski pojawią się rozpogodzenia. Rano na wschodzie pojawią się opady deszczu, po południu opady deszczu pojawią się na północy i zachodzie kraju. W górach będzie padał deszcz i deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 5 st. C do 6 st. C na północy kraju, w centrum do 9 st. C i do 12 st. C na wschodzie. – W obszarach oddziaływania wiatru temperatura wyniesie do 14 st. C – zaznaczyła synoptyk.
Wiatr w dalszym ciągu będzie słaby i umiarkowany. W rejonach wybrzeża wiatr będzie silny z kierunków południowych. Silniejsze porywy wiatru utrzymają się także w rejonach podgórskich. W Sudetach wyniesie do 55 km/h, w Karpatach do 70 km/h, a w Bieszczadach porywy wiatru mogą sięgać do 80 km/h.
W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie nadal będzie duże. Rozpogodzenia wystąpią na południowym wschodzie. Opady deszczu wystąpią głównie w północnej i zachodniej części kraju. – Oprócz opadów deszczu pojawią się okresami opadu śniegu, głównie w Sudetach – dodała synoptyk. Temperatura minimalna wyniesie od 3 st. C do 6 st. C, na Podkarpaciu do 7 st. W dolinach górskich temperatura może przybrać wartości około minus 1 st. C.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na południowym wschodzie porywisty i będzie wiał z kierunków południowych. W rejonie podgórskich Karpat i Bieszczadów wystąpią silniejsze porywy wiatru. W Bieszczadach i w Sudetach wiatr będzie wiał w porywach do 70 km/h.
O godz. 12.00 IMGW odwołał ostrzeżenia o silnym wietrze w woj. śląskim w powiecie bielskim, żywieckimi Bielsko-Biała a także w woj. małopolskim w powiecie nowotarskim, suskim i tatrzańskim. O godz. 13.00 zmianie uległy ostrzeżenia przed silnym wiatrem w woj. podkarpackim – obniżono je do ostrzeżeń I stopnia i prawdopodobieństwo ich wystąpienia wynosi 70 proc. Ostrzeżenia będą obowiązywały do godz. 18.00.